Sort:  

Materia powinna krążyć w przyrodzie. Tradycyjny pochówek w ziemi, najlepiej bez trumny to moim zdaniem najlepszy pochówek jaki może być.
Zwieńczenie takiego grobu w postaci drzewa to bardzo fajny pomysł.
Ciekawe co na taki pochówek polskie prawo?

zdecydowanie się zgadzam. Obecne "Smentarze" bo tak należało by je w zasadzie nazwać, to nic innego jak kolejny z elementów bezmyślnej religii. Palenie zwłok jest nei tylko ekologiczniejsze oraz ekonomiczniejsze ale i zapobiega rozprzestrzenianiu się chorób.

Dochodiz również do skażenia ujęc wody w pobliżu cmentarzy a czasme nawet do rozprzestrzeniania sie przez to chorób zakaźnych. Po za chrześcijańskimi widzimisię i kultu zwłok nie ma żadnych przesłanek aby ciała miały być chowane w ziemi.

Swoja droga to zabawne że katolicki bóg wyznacza takie skomplikowane i szkodliwe dla środowiska "warunki" pochówku. Ponoć jest wszechmogący ale jak spalimy ciało to już nic nie da się zrobić? :D

co do prawa to polskie prawo zabrania takiego pochówku

Swoja droga to zabawne że katolicki bóg wyznacza takie skomplikowane i szkodliwe dla środowiska "warunki" pochówku. Ponoć jest wszechmogący ale jak spalimy ciało to już nic nie da się zrobić? :D

O matko to jest po prostu nie prawda, Kościół Katolicki nic takiego nie mówi.

już się tak nie bulwersuj. Nie zabrania kremacji ale poleca grzebanie zwłok i naciska na to. To ma się wiązać z ponownym przyjściem Jezusa i zmartwychwstaniem. Stąd było to i jest nadal traktowane przez wielu dosłownie że jak spalisz ciało to nie wzmartwychwstaniesz.. może i nie jest to do końca stanowisko papieża ale ja śmieję sie właśnie z tej obiegowej opinii.

Może i jacyś katolicy tak uważają, nie wiem. Jak jednak słusznie wskazał @czcibor36035 zakaz kremacji w KK był m.in. związany z istnieniem takiej opinii po przeciwnej stronie - przeciwników KK. Dla katolika pogrzeb to po pierwsze tradycja sięgająca jeszcze zwyczajów narodu Żydowskiego, a po drugie symbol dla żyjących, że składamy to ciało nie na zniszczenie, ale na tymczasowy odpoczynek, w przenośni. Po za tym ponieważ wierzymy, że Święci w sposób szczególny mogą wypraszać u Boga łaski dla nas, chcemy zachować relikwie świętego. Przy spaleniu ciała trochę o to trudniej.

Może i jacyś katolicy tak uważają, nie wiem. Jak jednak słusznie wskazał @czcibor36035 zakaz kremacji w KK był m.in. związany z istnieniem takiej opinii po przeciwnej stronie

to ciekawe bo z mojej wiedzy zakaz był stosowany aby odciąć się od praktyk przodków a także w niektórych kręgach wynikał z tego że ogień był w piekle więc palenie ciał jest złe.

Co do reszty wypowiedzi to podsumowałem już wyżej. Kult zwłok- niestety tak ja to widzę i wybacz jeśli cię to uraża.

Gdy człowiek dostąpi oświecenia i uda mu się wyrwać z koła samsary to jego ciało wyrusza wraz z nim. Natomiast jeśli umrzemy a nasze ciało pozostaje, znaczy to że wciąż tkwimy w karmicznym cyklu i wcielamy się w nowe ciało. Stare niema natomiast znaczenia i powinno wrócić do naturalnego przyrodniczego cyklu.

to ciekawe bo z mojej wiedzy zakaz był stosowany aby odciąć się od praktyk przodków a także w niektórych kręgach wynikał z tego że ogień był w piekle więc palenie ciał jest złe.

Tak i tak. Chociaż nie tyle "przodków" co "pogan" apostołowie i pierwsi chrześcijanie w dużej mierze mieli jednak za przodków żydów którzy również grzebali ciała :) a niechęć do palenia ciał była od początku. Płomienie piekielne owszem również, ale właśnie jako symbol - skojarzenie dla ludzi żyjących.

"kult zwłok" cóż, nie. No ale nie zamierzam przekonywać Cię w takiej dyskusji do swojej wiary :)

wyraz "pogan" jest obraźliwy i sugeruje jakoby przodkowie chrześcijan byli niedorozwinięci chociaż to tak naprawdę ci drudzy mordowali filozofów, palili biblioteki i niszczyli wiedzę.

Chrześcijańśtwo i żydostwo czerpie garściami z Zoroastrianizmu. Co do samej religii żydów byłą natomiast bardzo oświecona ścieżka z której bezpośrednio sie wywodzą jednak ich przodkowie uznali że byt JHVH który ów odłam wyznaje jest demonem czyli w twoim rozumieniu szatanem. Za nic nie jestem w stanie teraz znaleźć nazwy tej religii. czytałem o niej rok temu a dziś spędziłem godzinę na przeszukiwanie internetu przed napisaniem tego komentarza i nic nie umie znaleźć. Widać ten już coraz bardziej schodzi na psy. Jednak wiem że wyznawali oni boga i boginię w jednym tak samo z reszta jak Słowianie i wszystkie prawdziwe religie solarne i prowadzące ku oświeceniu.

Należy budować ładne groby, nie należy palić ciał ani zamieniać ich w pierścionki drzewa czy inne takie. Tak ja uważam i tak wierzę i mi się bardzo podobają polskie cmentarza zwłaszcza te z długimi tradycjami i pięknymi pomnikami.

Kwestia religijnych przekonań. Katolicy o ile nie jest to konieczne ze względu na okoliczność nie powinni palić ciał zmarłych. Przyznam że nie wglebiałem się w teologiczne uzasadnienie więc nie chcę zbytnio się tu zagłębiać w temat.

Pierwotnie ciała palili poganie a chrześcijanie zrywali z tym zwyczajem od samego początku. Później chodziło chyba o to, że były pewne osoby, które twierdziły że jak sobie spalą ciało i rozsypią prochy to w ten sposób zaprzeczą możliwości zmartwychwstania. To akurat zabawne stwierdzenie ale niestety prawdziwe:)
Natomiast co do samego palenia ciał to było praktykowane legalnie z wielu powodów nawet z dziwnych dziś do zaakceptowania. Na przykład w średniowieczu uważano że ciało musi być pochowane na poświęconej ziemi. Wtedy cmentarze były głównie obok kościoła. Problem pojawiał się gdy mały fragment ziemi zapełniał się. Więc czasami stosowano plenie zwłok, ale w taki sposób aby nie łamać kości i taki szkielet grzebano tak jakby warstwowo w zbiorowym grobie

Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, bardziej podoba mi się koncepcja lasów pamięci niż połaci pokrytych granitem, lastrykiem czy innego typu materiałem z którego wykonuje się nagrobki.

Może nasunąć się pytanie, a co jeśli z takiego drzewa, które wyrosło na naszym ciele, czy prochach zostanie po jakimś czasie wyprodukowany papier toaletowy? Jak dla mnie to żaden problem, ponieważ i tak już nie żyję i jest mi wszystko jedno. Chociaż pewnie dla niektórych to niedopuszczalne.

Można również przekazać swoje ograny do przeszczepu, bo jak nie żyje to i tak już mi się nie przydadzą, szkoda żeby gniły jak mogą komuś uratować życie.

Pewną alternatywą jest także przekazanie ciała nauce, aby przyszli lekarze/chirurdzy na lekcjach anatomii czy innych zajęciach tego typu doskonalili na nas swoje umiejętności lub na naszych ciałach były prowadzone badania umożliwiające rozwój medycyny czy nauki.

W którejś z części sagi Endera, drugiej albo trzeciej, o tytule Mówca Umarłych pojawia się rasa "Prosiaczków" które przechodzą w trakcie życia przez kilka etapów. Jednym z etapów jest śmierć prosiaczka, z którego ciała wyrasta drzewo posiadające świadomość i połączone jest z pozostałymi drzewami w coś w rodzaju zbiorowej świadomości ;) Chyba ktoś podłapał pomysł :)

Też nie jestem jakoś specjalnie wierzący i nie bardzo przykładam wagę do tego co się stanie z moim truchłem po śmierci, taki pochówek byłby całkiem spoko :) Zawsze po jakimś czasie potomkowie, czy znajomi kiedy chcieli by sobie o mnie przypomnieć przychodzili by w słoneczny dzień posiedzieć w cieniu mojego drzewa ;)

Pozwolę sobie zaśmieszkować :) Z pradziadka można potem zrobić stołek :D

To sie gorzej kojarzy :)

Congratulations @kapitanpolak! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of posts published

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.

To support your work, I also upvoted your post!
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Upvote this notification to help all Steemit users. Learn why here!

bardzo ciekawy temat.

mnie osobiście najbardziej raziło wystawianie zwłok na widok publiczny.
wiecie, ta "otwarta trumna".
potworność! (dla obu stron, że sie tak wyrażę:).

jeszcze gorzej było kiedyś na wsiach; kolega opowiadał mi o traumie z dzieciństwa, po tym jak zobaczył umarłego wujka, którego położono w kuchni (najchłodniejsze miejsce w chałupie), na drewnianym kuchennym stole, przy którym zwykle posilała sie cala rodzina..

osobiście uważam, że cmentarze "kalają" naszą ziemie.
coraz rozleglejsze hektary smutnego dowodu porażki człowieka,
tryumfu śmierci nad życiem (dotykam innego tematu, wiec tu sie zatrzymam, bo tylko o aspekcie cmentarza chciałam sie tu wypowiedzieć)

(mam tez identyczny pogląd na temat wesel :)

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 64207.05
ETH 3065.15
USDT 1.00
SBD 3.87