Ja też obnoszę się z zamiarem kupna większej ilości STEEM (SP), ale chyba zrobię to dopiero pod koniec roku. Kupno 600 SP to jest troszkę kasy, ale jeżeli mogłeś sobie na to pozwolić. Szkoda, że mieliście problemy z kupnem tych tokenów, bo w ten weekend wartość tokenów trochę wzrosła.
Tak czy siak życzę powodzenia w dążeniu do 10k SP (w sumie ja też dążę do podobnej sumy, aby rozdawać większe upvote'y). :)
Ja wiem jak kuszą słodycze, zwłaszcza gdy się pracuje ciężko fizycznie (ja praktycznie mam siłownię w robocie), organizm spala mnóstwo kalorii, a po dniu w robocie organizm domaga się słodkiego, pustych kalorii. Jak wracałem z roboty to często wchodziłem na stację benzynową i kupowałem: a to Snickersika, a to Tigerka i trochę się "zapuściłem". Często też przed robotą kupowałem bułeczkę słodką, a to pączuszka (śniadanko niczym Ma Żurek). Słodycze rzuciłem tydzień temu, na początku organizm się domagał, a teraz jest ok :) Pamiętam jak byłem w wojsku, pierwszy miesiąc przed przysięgą to była masakra, schudłem 7 kg. Teraz przynajmniej mam motywację, aby też zaoszczędzić trochę kasy i spalę przy okazji trochę tkanki tłuszczowej :)
Takie informacje misie lubią najbardziej. Gratuluję i życzę powodzenia :)
To ja czekam na ten wpis z tej historii, oj będzie ciekawie :D
Ale nikt w to nie uwierzy nawet, takie rzeczy tylko u nas xD
Może dlatego, że takie rzeczy u niejednej osoby? ;)
Ja też obnoszę się z zamiarem kupna większej ilości STEEM (SP), ale chyba zrobię to dopiero pod koniec roku. Kupno 600 SP to jest troszkę kasy, ale jeżeli mogłeś sobie na to pozwolić. Szkoda, że mieliście problemy z kupnem tych tokenów, bo w ten weekend wartość tokenów trochę wzrosła.
Tak czy siak życzę powodzenia w dążeniu do 10k SP (w sumie ja też dążę do podobnej sumy, aby rozdawać większe upvote'y). :)
Ja wiem jak kuszą słodycze, zwłaszcza gdy się pracuje ciężko fizycznie (ja praktycznie mam siłownię w robocie), organizm spala mnóstwo kalorii, a po dniu w robocie organizm domaga się słodkiego, pustych kalorii. Jak wracałem z roboty to często wchodziłem na stację benzynową i kupowałem: a to Snickersika, a to Tigerka i trochę się "zapuściłem". Często też przed robotą kupowałem bułeczkę słodką, a to pączuszka (śniadanko niczym Ma Żurek). Słodycze rzuciłem tydzień temu, na początku organizm się domagał, a teraz jest ok :) Pamiętam jak byłem w wojsku, pierwszy miesiąc przed przysięgą to była masakra, schudłem 7 kg. Teraz przynajmniej mam motywację, aby też zaoszczędzić trochę kasy i spalę przy okazji trochę tkanki tłuszczowej :)
Też nie ma to, jak odpowiedzieć po 4 dniach :)
Czyli to Ty tak podbiłeś dzisiaj kurs STEEM ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Haha dobre!:)(
Super! Bardzo dobra decyzja :)
No dawno już nic nie zamieszczałeś. Co do planów na przyszłość życzę powodzenia
To czekamy na nowe posty.
Kuuurłaaaa 3.5oo? ;) Toż moja dwudziestolednia Złomega nie jest tyle warta ;)
A tak na serio to gratuluję :) Mnie na razie nie stać na takie inwestycje, ale kto wie, może kiedyś :)
Oczywiście 100% up :) Też planuję... pod koniec lipca BTC może jeszcze zgasić większość altów. Bądźcie czujni.
Bardzo się cieszę, że jeden z moich ulubionych steemowych twórców powraca :D Szczególnie liczę na około filmowe teksty ;-)
Gratulacje i oby zaprocentowało :) pozdrawiam!