Kiepskie gry, kto z nas nie słyszał o jakieś kiepskiej grze, która wywołała potok nerówow i śmiechu.
Kiepska gra to nic innego jak towar nie dopracowany robiony”na kolanie” byle by jak najszybciej wydać i poczuć napływ gotówki.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bethesda_Softworks
Największym przykładem ostatnich miesięcy jest niesławna gra Fallout 76, który rozrywkę online doprowadził do skrajnej nędzy i ubóstwa przy czym wywoływał cały czas potok kontrowersji, nie możność oddania gry, niezgodność preorderu z tym co otrzymali ludzie zamawiający kolekcjonerkę i multum innych.

https://www.smythstoys.com/uk/en-gb/video-games-and-tablets/fallout-76/fallout-76-ps4/p/168382

No ale mimo, to ludzie oglądają na serwisach poczynania jak się produkcja wysypuje, ludzie wyzywają, że nie dogrywają się tekstury i brak zadań fabularnych
Bethesda oczywiście twierdzi, że ich produkt spełnia wymagania konsumentów i będzie wypuszczać kolejne aktualizacje w tym niesławną mikropłatności, które miałby ułatwić co niektórym poczynania

Nie samym Falloutem 76 człowiek żyje
Od wielu, wielu lat na rynku europejskim są wydawane, gry tylko i przez pryzmat zarobku przy jak najmniejszym wkładzie własnym, wiele wydawców zakupuje prawa do znanych marek by stworzyć potwora Frankensteina

Wiodącą firmą która, która działa na rynku i tworzyła gry, które w teorii miały przybliżyć każdemu graczowi dany tytuł była firma Blast, która pochodziła z Wielkiej Brytanii w 2006 roku.

Założeniem firmy było produkować gry nie na bazie licencji a przede wszystkim wyobraźni twórców. Nie raz ich gry nie miały nic wspólnego z daną licencją czy to filmu czy animacji
Ich dzieła powodowały, że na nowo, można było spojrzeć na dany tytuł.
Gry często były pełne błędów z niewyobrażalnie krótkim czasem przechodzenia. Firma zajmowała się ogólnie za wypuszczeniem gier na rynek Playstation 2.

Do ich największych porażek można zaliczyć

https://www.amazon.com/Home-Alone-PS2-Blast/dp/B000I0PPNE
Kevina samego w domu, który nie ma nic wspólnego z znanym filmem a jest to typowa gra Hide and seek gdzie złodzieje włamują się do domu a my musimy za pomocą rożnych przedmiotów zatrzymać włamywaczy i zamknąć ich w środku domu ( brzmi to głupio ale taka jest rozgrywka, czas przejścia gry jest w granicach 1 godziny więc dosyć krótko jak na tytuł na konsole, oczywiście, można rzec, że to bardziej tytuł skierowany do mniejszych dzieci, jednak toporność rozgrywki, jak i powtarzalność szybko spowodują, że nawet młody gracz się znudzi. Ogólnie tak jest z każdą grą na licencji.

https://en.wikipedia.org/wiki/Beverly_Hills_Cop_(2006_video_game)
Kolejnym przykładem jest Gliniarz z Beverly Hills, gdzie niestety nie uświadczymy Eddiego a nawet nasz bohater lekko zostanie wybielony. Sama rozgrywka to już inne pary kaloszy, bo otrzymujemy, lekki fps gdzie musimy, ratować, musimy zabijać i gonić. Typowa gra akcji oczywiście z duża ilością błędów

Firma działa na rynku aż trzy lata kiedy to wydała 20 gier to ogromna ilość jak na trzy lata, ale wiadomo w tym wypadku nie liczyła się jakość a ilość i licencja by zachęcić, fanów danej produkcji.

W tej chwili dzięki portalowi YouTube gry z firmy Blast przeżywają swoją drugą młodość za sprawa wielu gameplayów, które ośmieszają i wytykają błędy, dzięki temu coraz więcej osób zaczyna się interesować grami tak złymi, że aż dobrymi

Nie tylko firma Blast działa na rynku złych gier, naszym polskim wydawcą jest

City Interactive, które królował na polskim rynku jako wydawca do 20 zł.

https://technologie.onet.pl/gry/nowosci-w-city-interactive-lipiec-2011/qh0s1ny
Gry wydawane pod tym szyldem były to fpsy, wszystkie na jedno kopyto z góry ustaloną ścieżką zabijania. Gry były skierowane nie tylko na nasz rynek ale najmocniej na rosyjski, gdzie wiele tytułów uważanych jest za kultowe.

W Polsce prócz Sniper: Ghost Warrior żądna inna gra nie przebiła tony mułu jaki kręcił się wokół produkcji.

https://steemit.com/pl-artykuly/@kapitanrosomak/gra-tak-zla-ze-az-hitler-strzelil-w-kalendarz-sniper-sztuka-zwyciezania
Do ich największych porażek można zaliczyć Sniper Sztuka zwyciężania ( jakiś czas temu robiłem opis tej gry), gra jest pełna błędów, brzydka i niezwykle powtarzalna, ale na co może liczyć taki Yuri za te 20 zł, niestety gra w moim odczuciu była tak źle zoptymalizowana, że nawet mój laptop nie udźwignął tej produkcji.

Firma powstała w 2002 roku jednak jednak musiało minąć kilka lat i ogrom kiepskich gier by wydawca, zaczął inaczej podchodzić do konsumenta. W tej chwili City Interactive działa pod szyldem CI Games i nie wydaje miliona gier rocznie a dosłownie dwie lub trzy, które można uznać za miarę dobre. Na tą chwile rynek złych gier przeżywa drugą młodość i powoli zaczyna znów wracać trend na złe gry do 20 zł ,każdy trend przemija i wraca trend złych gier miał chwilową przerwę ale widać znów wraca i nawet największe studia próbują zaistnieć w świecie kiepskich gier

Dziękuje za przeczytanie