17 rocznica śmierci George'a Harrisona

in #pl-muzyka5 years ago (edited)

Dzisiaj mija 17 rocznica śmierci George'a Harrisona. 29 listopada 2001 roku, w Los Angeles, w wieku 58 lat zmarł na raka krtani George Harrison, najmłodszy z Beatlesów, zwany także "cichym Beatlesem". Był on autorem moich dwóch ulubionych piosenek Beatlesów : "While My Guitar Gently Weeps" z "Białego Albumu", oraz "Something" z albumu "Abbey Road". Tak się składa, że gdy George Harrison odszedł, ja wtedy chodziłem do 4 klasy technikum (stary system, 8 letnia podstawówka + 5 lat technikum) i odbywaliśmy praktyki zawodowe na Hucie Katowice. Zwykle było tak, że przychodziliśmy na 6 rano i puszczali nas około 11:00 do domu. Pamiętam, że wtedy było sporo śniegu i była już zimowa, mroźna pogoda. O śmierci muzyka dowiedziałem się z radia po powrocie do domu. Najprawdopodobniej na RMF FM podali wiadomość, że drugi z Beatlesów nie żyje. Powiem, że to był dla mnie szok, ponieważ lubiłem Beatlesów, a zwłaszcza kompozycje Harrisona, którego uważam za najlepszego z Beatlesów i na którego kompozycjach wychowałem się jako dzieciak.


George Harrison
white-album-portrait-george-harrison.jpg
Autor : John Kelly

George Harrison przyszedł na świat 25 lutego 1943 roku, w 12 Arnold Grove, w Liverpoolu, jako najmłodsze dziecko państwa Harolda Hargreavesa Harrisona, oraz Louise Harrison (z domu French). George Harrison miał starszą siostrę Louise, oraz dwóch braci Harolda i Petera. Rodzina Harrisonów żyła skromnie w malutkim mieszkanku pozbawionym podstawowych luksusów, a jedynym żywicielem rodzinny był Harold, który pracował jako steward na okrętach White Star Line, ale także dorabiał jako kierowca autobusu szkolnego prestiżowego gimnazjum Liverpool Institute . Natomiast Louise zajmowała się domem i dziećmi.

W 1949 roku rodzina Harrisonów przeprowadziła się do nowego mieszkania socjalnego o lepszym standardzie, przy 25 Upton Green.

W 1948 roku, kiedy George Harrison skończył 5 lat, poszedł do szkoły podstawowej Dovedale Primary School, a w 1954 roku stał się uczniem wcześniej wymienionego Liverpool Institute, którego absolwentem stał się w 1959 roku.

Od najmłodszych lat George Harrison przejawiał zainteresowanie muzyką, jeszcze przed przeprowadzką w 1949 roku na Uptown Green. Otóż rodzina Harrisonów słuchała wspólnie radia, co miało znamiona rytuału. Jednym z pierwszych ulubieńców przyszłego Beatlesa był Bing Crosby (to ten gość, który śpiewał "White Christmas" w 1941 roku). Później dzięki przenośnemu gramofonowi swojego starszego brata Harry'ego zaczął słuchać tego, co lubili bracia. Przełom nastąpił w okolicach 1956 roku, kiedy jechał na rowerze, przypadkiem usłyszał piosenkę "Heartbreak Hotel" niejakiego Elvisa Presley'a, dzięki czemu zakochał się w nowym brzmieniu, jakim był Rock N' Roll.

Niedługo później kilkunastoletni George dostał zapalenia nerek i trafił do szpitala Alder Hey Hospital, gdzie dostał swoją pierwszą gitarę. Dzięki uprzejmości kolegi swojego taty, Lena Houghtona, młody George dostąpił zaszczytu nauki gry na gitarze. W tamtym czasie młody Harrison poznawał muzykę rock and rollową, jego ulubieńcami byli między innymi Lonnie Donegan, Buddy Holly, czy Bill Halley. W tamtym czasie Harrison założył swój pierwszy zespół The Rebels, z którym zagrał jeden koncert. W skład tego zespołu weszli : starszy brat Peter i kumpel Arthur Kelly. Mniej więcej w połowie lat 50, George Harrison poznał w autobusie szkolnym innego dzieciaka, rok starszego chłopaka, który miał podobne hobby, a mianowicie niejakiego Paula McCartney'a. Co z tej znajomości wyszło, można się domyślać :)

W 1958 roku wraz z Paulem McCartney'em dołączyli do zespołu The Quarrymen, założonego w 1956 roku przez niejakiego Johna Lennona, pod nazwą The Blackjacks. Nazwa tego zespołu była zmieniana parę razy. W 1960 roku zespół zmienił nazwę na The Silver Beatles, a później skrócił nazwę na The Beatles i tak sobie grali do 1970 roku.


Małżeństwo z Pattie Boyd

Podczas kręcenia filmu "A Hard Days Night" w 1964 roku, George Harrison poznał statystującą w tym obrazie Pattie Boyd, piękną blond włosą, 20-letnią modelkę, której się oświadczył na pierwszym spotkaniu, ale dostał od niej "kosza". Oczywiście młody George nie dał za wygraną i nalegał, aż w końcu się zgodziła. W Boże Narodzenie 1965 roku się zaręczyli, a niecały miesiąc później (21.01.1966) wzięli ślub. Dzięki swojej żonie George Harrison zaczął się interesować medytacją transcendentalną i po nakręceniu drugiego filmu "Help" wybrali się razem do indyjskiego Rishikeshu na spotkanie z hinduskim guru Maharishi Mahesh Yogimsam, dzięki czemu sam stał się wyznawcą Hare Krishna i wdrażał elementy hinduskiej muzyki w swojej twórczości. Jak dobrze pamiętamy, w lutym 1968 roku, przed nagraniem "Białego Albumu" cały zespół wybrał się do Indii, by zaczerpnąć transcendentalnej medytacji u Maharishiego Mahesha Yogimsama, ale to jest temat na osobny artykuł. Chciałem go też pogłębić przy okazji pisania artykułu o "Białym Albumie". To właśnie dla swojej żony George Harrison skomponował piosenkę "Something", która ukazała się na albumie "Abbey Road".

Ale nie tylko George Harrison komponował dla niej utwory, bowiem jego przyjaciel, niejaki Eric Clapton był zauroczony w żonie swojego przyjaciela i skomponował dla niej jeden ze swoich największych przebojów "Laylę" wraz z zespołem Derek & The Dominos w 1970 roku. Clapton nie ukrywał się z tym, że kochał Pattie Boyd i przez kilka lat nieskutecznie zabiegał o jej względy. W latach 70 małżeństwo Harrisonów zaczęło się psuć i ostatecznie wzięli rozwód w 1977 roku, co wykorzystał Eric Clapton i dwa lata później był jej mężem.


Kariera solowa

Pierwszą solową płytą Harrisona, wydaną jeszcze za czasów działalności The Beatles, był album "Wonderwall Music" z 1968 roku. Płyta ta była ścieżką dźwiękową z filmu "Wonderwall", którego reżyserem był Joe Masotta. Obaj panowie spotkali się w czasie kręcenia drugiego filmu Beatlesów "Help", w 1965 roku, a w październiku 1967 roku Harrison zgodził się na skomponowane muzyki, po odmowie zespołu Bee Gees. Album ten stylistycznie oscylował w klimatach muzyki indyjskiej, muzyki contry i psychodelicznego rocka. Niestety album ten nie odniósł większego sukcesu, a był całkiem niezły. Nagrywany był w okresie od listopada 1967 roku do lutego 1968 między innymi w Londynie, a w połowie stycznia 1968 roku nagrywany był w Bombaju, w Indiach. Album ten ukazał się 1 listopada 1968 roku jako jeden z pierwszych przez studio Apple, trzy tygodnie przed "Białym Albumem".

W 1969 roku Harrison wydał swój drugi, dość eksperymentalny album "Electronic Sound". Ciężko zakwalifikować ten album, ale ja bym to nazwał psychodeliczną muzyką elektroniczną. George Harrison eksperymentował tutaj z syntezatorami. W sam raz by pasował jako Soundtrack do pierwszego "Terminatora" z 1984 roku, takie same pstchodeliczne tematy. Nagrywany był on między innymi w domu Harrisona, w Kinafuns czy w Los Angeles na przestrzeni od listopada 1968 do lutego 1969 roku. Został wydany 9 maja 1969 roku. Nie polecam tego słuchać osobom o zdrowych zmysłach :) Niestety album ten został zjechany przez krytyków ze względu na randomowe dźwięki wydobywane z syntezatorów.

W 1970 roku George Harrison wydał swój trzeci solowy album, a pierwszy po rozpadzie The Beatles, a mianowicie "All Things Must Pass", na którym znalazł się jeden z jego największych przebojów : "My Sweet Lord", w którego nagraniu uczestniczyli między innymi : Ringo Starr czy Eric Clapton. George Harrison przez ten czas działalności w The Beatles zdołał napisać tyle materiału, że starczyło go na trzypłytowy album. W The Beatles pierwsze skrzypce grali Paul McCartney i John Lennon, a George Harrison i Ringo Starr byli z boku. Na ponad 200 piosenek skomponowanych przez Beatlesów, George Harrison stworzył, jeśli dobrze pamiętam 22 kompozycje. Ale moim zdaniem Lennon i McCartney przy Harrisonie mogli się chować, oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie. Album "All Things Must Pass" został niezwykle ciepło przyjęty przez krytykę i dzisiaj jest chyba najlepszym albumem w solowym dorobku artysty. Przy powstawaniu albumu bardzo go wspierała go ówczesna żona Pattie Boyd.

Pierwszego sierpnia 1971 roku, w nowojorskiej Madison Square Garden odbyły się dwa charytatywne koncerty, których celem było zebranie środków finansowych dla głodujących mieszkańców Bangladeszu. W koncercie tym udział wzięli między innymi Eric Clapton, Ringo Starr, Bob Dylan, czy Billy Preston. Oczywiście koncert ten sfilmowano i nagrano ścieżkę audio z niego, by później wyświetlać go w kinach i wydać jako trzykrążkowy album "Concert for Bangla Desh". Dochód z tego koncertu wyniósł około 15 milionów dolarów. Specjalnie na potrzeby tego koncertu George Harrison napisał przebój "Bangla Desh".

Późniejsze dokonania solowe Harrisona przypominały sinusoidę, raz były wzloty, raz upadki. W międzyczasie rozpadło się pierwsze małżeństwo artysty, przegrał walkę w sądzie o nieświadomy plagiat (nie ma czegoś takiego, plagiat jest tylko i wyłącznie świadomy) z piosenką "My Sweet Lord", która podobno coś tam kopiowała. Do tego w 1974 roku artysta zaczął miewać problemy z gardłem i pojawiła się chrypa w głosie. Wtedy muzyk promował swój kolejny album "Dark Horse" w USA i Kanadzie. Co bardziej złośliwi nazywali ten album" Dark Hoarse" - mroczna chrypa. Za oceanem album ten doniósł umiarkowany sukces, natomiast w rodzimej Wielkiej Brytanii został niezauważony.

Drugiego września 1978 roku George Harrison wziął drugi ślub, tym razem z Olivią Trinidad Arias, z którą doczekał się jedynego potomka Dhaniego Harrisona.

Także w latach siedemdziesiątych, George Harrison zbliżył się do grupy Monty Pythona, zwłaszcza zaprzyjaźnił się z Erikiem Iddle, to ten, który na końcu "Żywotu Briana śpiewa piosenkę" Always look the bright side of life". Jak już jesteśmy przy tym filmie, George Harrison był współwłaścicielem wytwórni HandMade Films, a także był współproducentem" Żywotu Briana", czy też filmu "Bandyci czasu" Terry'ego Gilliama (wychowałem się na tym filmie, ale nie jak odświeżyłem sobie go po latach... szkoda gadać).

W 1981 roku po śmierci Johhna Lennona wszyscy trzej pozostali przy życiu Beatlesi (chociaż wszyscy wiemy że Paul McCartney zmarł 9 listopada 1966 i został zastąpiony sobowtórem XD) pierwszy raz od wielu lat nagrali wspólnie przebój "All Those Years Ago", który ostatecznie znalazł się na albumie Harrisona "Somewhere in England" z 1981 roku, który był ogromnym sukcesem. Sam pamiętam piosenkę tytułową z lat dzieciństwa, bo była często puszczana w radio.

Album "Cloud Nine" z 1987 roku to triumfalny powrót muzyka na listy przebojów. Znalazły się na nim takie przeboje jak :"Got My Mind Set On You" (jedna z moich ulubionych piosenek z dzieciństwa), która doczekała się dwóch wersji teledysku, czy też "When We Was Fab", którego teledysk też był puszczany w telewizji. Przyznaję się, że jako dzieciak wychowałem się na tym albumie (będę musiał go kiedyś kupić, ale z kupnem płyt George'a Harrisona jest ciężko, chyba że w internecie). Album ten współprodukował Jeff Lynn, wokalista zespołu Electric Light Orchestra.

W 1988 roku między innymi Jeff Lynn, George Harrison, Bob Dylan, Roy Orbison, czy Tom Petty, założyli supergrupę Travelling Wilburys, której największymi przebojami były "Handle With Care” i "End of the Line" (obie pamiętam z dzieciństwa, też były puszczane często w radio). Zespół wydał tylko dwa albumy "Travelling Wilburys vol. 1" z 1988 roku oraz "Travelling Wilburys vol. 3" z 1990, a co się stało z częścią drugą? XD. Często tak się żartobliwie nazywa solowy album Toma Petty'ego - "Full Moon Fever" z 1989 roku, na którym grali wszyscy członkowie grupy, oprócz Boba Dylana, który w tym czasie koncertował.
Zespół działał do 1990 roku, pośrednią przyczyną jego rozwiązania była śmierć Roy'a Orbisona 6 grudnia 1988 roku na zawał serca, a drugi album super grupy "Travelling Wilburys vol. 3" był hołdem dla zmarłego przyjaciela.

W latach 90 George Harrison wycofał się z życia publicznego, a jego działalność muzyczna spadła niemal do zera. W 1992 roku wydał ostatni album za życia - "Live in Japan", będący zapisem trasy koncertowej artysty z 1991 roku, w którą zabrał swojego przyjaciela... Erica Claptona. W 1995 roku wraz z przyjaciółmi z The Beatles - Paulem McCartney'em i Ringo Starrem nagrali na nowo aranżacje do wersji demo piosenek Johna Lennona - "Free as a Bird" nagranej w domu Lennona w 1977 roku, oraz piosenki "Real Love", nagrywanej przez Lennona w październiku 1979 roku.

W 1997 roku zdiagnozowano u muzyka raka krtani i pomimo szybkiej hospitalizacji, nastąpiły przerzuty na płuca. W tym czasie George Harrison rozpoczął pracę nad swoim ostatnim albumem "Brainwashed", który ukazał się po śmierci muzyka, 18 listopada 2002 roku. Chociaż pierwsze nagrania pochodziły już z 1988 roku. Przy produkcji albumu współpracowali syn George'a, Dhani Harrison oraz Jeff Lynne.

30 grudnia 1999 roku artysta mógł stracić życie, ponieważ został zaatakowany we własnym domu przez psychopatę, niejakiego Michaela Abrama, który zadał muzykowi 40 ciosów kuchennym nożem. Gdyby nie interwencja żony Olivii, która obezwładniła napastnika pogrzebaczem do kominka, mogło się to skończyć tragicznie.

George Harrison zmarł 29 listopada 2001 roku na zapalenie płuc, spowodowane przerzutami nowotworu z krtani.


Słuchamy :

While my guitar gently weeps

Something

When we was Fab

Got my mind set on you

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 64266.94
ETH 3077.24
USDT 1.00
SBD 3.87