10.06.2018 Dziennik psychola

in #pl6 years ago

Kolejna zjebana noc, znów się nie wyspałem mimo prawie 8 godzin spania. Cały czas mam bardzo wyraźne sny. Dzisiaj moja była mi się śniła, byłem też w domu babci i miałem tam dużo rzeczy do naprawienia. Cały czas czułem presję czasu. Niby teraz nie pracuje, mam więcej czasu na odpoczynek ale cały czas czuje tę presję czasu.

Ostatnio mówiłem o oczekiwaniu na czknięcie. Dzisiaj znów co innego chciałem opisać. Inny rodzaj czekania. Jak wiesz, że masz dziurę w zębie. I masz iść za kilka dni do dentysty i wiesz, że będzie borowanie, najczęściej bez znieczulenia. Takie oczekiwanie, że za kilka dni coś strasznego się stanie. Tak też mam, że za niedługo mnie dopadnie zawał albo udar. Taki lęk przed śmiercią która może przyjść za kilka dni. Albo i wcześniej. I się czeka, co prawda wieczorem cieszę się, że przeżyłem cały dzień ale już tę radość przyćmiewa to co się zbliża, czyli kolejny dzień i lęk, że coś znów może mi się stać.

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 62796.11
ETH 3045.55
USDT 1.00
SBD 3.85