Rho Aias - Projekt bezpiecznego zgłaszania i analizowania problemów platformy
Tworzenie platformy to praktycznie praca na cały etat. Ktoś ma jakiś problem, komuś trzeba pomóc, ktoś próbuje naginać zasady czy prawo na swoją korzyść. Nic więc dziwnego, że cała platforma choruje. Oczywiście wiele mądrych głów stara się w jakiś sposób rozwiązać ten problem.
Oczywiście system Steem nie do końca działa jak sobie zaplanowali jego twórcy. Dzisiaj troszkę o tym porozmawiamy, a przy okazji przedstawię problemy, moje rozwiązania i propozycje.
Czemu flagować?
Nie wiem czy wiecie, za udostępnianie plagiatów można iść nawet na 3 lata do więzienia. Świetny materiał przedstawił tutaj nasz kolega, ale nie przedstawił całości materiału (w sensie prawa cywilnego) - może kiedyś to zrobi ;)
Nie wiem skąd się wzięła mania na popieranie czynów prawnie zabronionych, szczególnie gdy Unia Europejska chce zrobić cały system do wyszukiwania linków, plagiatów itd. (moim zdaniem kontrowersyjne, ale Polska większych zastrzeżeń nie ma).
Już nawet nie mówiąc o szkodzeniu platformie w której żyjemy.
Polish Cleaners, Rho Aias i kopie Polish Cleaners
Bardzo wiele osób z powodu fałszywych pomówień zmieniło swoją opinię o Polish Cleaners o 180 stopni. Cóż - kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą.
Jednakże od jakiegoś czasu za namową wielorybów (którzy widzą jakimś cudem we mnie potencjał) zacząłem myśleć o nowym, lepszym i niezależnym systemie (wszystko przed nami).
Po drodze pojawiły się kopie Polish Cleaners, które raczej zachwalały kombinowanie niż rozwiązywały problem. Nie dziwne, nie został poczyniony krok na przód, wręcz w wielu oczach jest to regres, realnie jednak żaden problem nie został w ogóle poruszony ani rozwiązany.
Jakie problemy mogą zaistnieć
Groźby, ataki
Myślę, że każdy pamięta grudniowe walki (jak był). Nagły napływ osób i spamowanie. Niewiele osób jednak pamięta, że tamte dni obfitowały w zastraszanie i groźby. I można oczywiście modlić się by taki czas nigdy nie nadszedł, ale świrów na świecie jest mnóstwo i zawsze będą.
Jak inni sobie radzą z tym? W zasadzie w żaden sposób - dzisiaj możemy cieszyć się upvotem za 20 centów, jutro jakiś świr nas pobije albo zabije. Na Steem nikt nie jest anonimowy i chyba każdy sobie zdaje sprawę. Dlatego moim zdaniem tym bardziej trzeba chronić osoby zgłaszające naruszenia - póki tego nie ma.
Zemsta
Zemsta to dobry motyw. Powiedzmy, że ktoś zgłosi mi, że splagiatowałem tekst (przykładowo). Ogólnie wtedy należy przeprosić ludzi i podziękować za czujność. Ale nie każdy jest moralny i może chcieć taką osobę zniszczyć (co się czasem zdarza, np. haejin zniszczył berniesanders). W Steem panuje kult siły - im masz większą reputację tym jesteś silniejszy. To jest moim zdaniem wielki problem, gdyż nowe osoby boją się reagować.
Moim zdaniem system musi być dosłownie (co zresztą powtórzę) anonimowy dla zgłaszającego.
Czym jest Rho Aias?
Jest to na razie prosty system do anonimowego zgłaszania osób. Każdy użytkownik Steem (chociaż z czasem powinno to dotyczyć tylko polskiej społeczności) powinien móc:
- Anonimowo zgłosić dane przewinienie
- Móc korespondować z daną osobą, oczywiście anonimowo na platformie wewnętrznej
- Użytkownicy sami podejmują decyzję czy zgłoszenie jest słuszne czy nie (każdy poza osobą zgłoszoną jest ukrywany)
- Użytkownik może dostać nagrodę za zgłoszenie naruszenia.
Jakie są cele projektu?
- Zwiększyć bezpieczeństwo osób na platformie
- Zachęcić do flagowania przez osoby
- Zwiększyć jakość Steem
Jak zacząć?
Wejdź na stronę https://rhoaias.intinte.org
Po prawej stronie na górze masz logowanie (wiem, że jest też przycisk wylogowania i coś dodatkowego; nie ma to większego znaczenia).
Logujemy się używając konta Steem, wszystko jest chronione przez usługę SteemConnect, więc Rho Aias nie przechowuje waszych haseł.
Mamy do dyspozycji z tego poziomu dwie rzeczy - albo samemu zgłosić wpis, albo sprawdzić dodane przez społeczność.
Opcja pierwsza informuje, że odrzucacie możliwość zarobku ze zgłoszenia. Oczywiście nie zarobicie pieniędzy (w przyszłości), ale wtedy w blockchainie Steem nie ma informacji o tym, że zgłaszaliście kogoś (bo nie ma transakcji pieniężnej). Pieniądze, które będą w przyszłości rozdysponowane pochodzą z prywatnych środków, a nie puli Steema.
Drugie pole to link, który zgłaszamy. Niestety na razie jedyną możliwością jest zgłaszanie całych wpisów (ale w opisie można napisać, że chodzi o komentarz).
Trzecie pole to pole tekstowe, w którym możemy napisać co nieco o danej sytuacji - najlepiej wrzucać tam linki do np. oryginalnych treści jeśli na takie natrafiliśmy.
Czwarte pole oznacza naruszenie jakie dany wpis dopuszczał, wybieramy je z listy.
Po wybraniu opcji idź w tabelce lub po naciśnięciu ID zgłoszenia mamy informacje o nim. Mamy wszelkie informacje, które zostały dodane wyświetlane - opis, link, osoba.
Podstawą systemu jest dyskusja (anonimowa, ale jednak), dlatego wprowadzony został system komentowania. W której wydzielone są trzy role:
- Zgłaszającego (anonim) - osoba, która zgłosiła ten wpis
- Zgłoszony (jawne) - osoba, której dotyczy sprawa (czyli w tym wpisie - fervi)
- Czytający (anonim) - osoba postronna.
Przyszłość Rho Aias
Powiem tak, odkryłem taki potencjał projektu, że wszelkie Steem Cleaners, Polish Cleaners wyglądają na projekty "poprzedniej generacji". Muszę jednak skontaktować się z pewną osobą, by urządzić burzę mózgów.
Pytania
Zachęcam do zadawania pytań :)
Grafika z działu Polish Cleaners podchodzi od: BusyBeesCleaning
Czyli po prostu anonimowa dyskusja i zgłoszenia. No innowacja to to na skalę światową nie jest (#anonimowemirkowyznania), ale może zadziałać, więc warto przetestować.
No faktycznie, a myślałem, że oszukam system :)
Coś w tym stylu, natomiast jest cała dalsza koncepcja, tylko chcę ją z noisy przedyskutować, bo może jest jakiś "błąd" logiczny, który pokrzyżuje szyki.
Natomiast zawartość serwisu nie jest w blockchain (jeszcze? Nie wiem)
Nie mam zdania w sumie co do trzymania tego w blockchainie i poza. Chociaż byśmy mieli wtedy pewność, że nic nie zginęło i nie zostało zmanipulowane przez autora ;)
Nie wiem jaka jest dalsza część pomysłu, ale na razie nie rozwiązuje to problemu ataku na flagujących. Bo samo zgłaszanie owszem.
naturalnie, na razie flagi przyznają sami użytkownicy. Ale skoro Ty zgłosisz kogoś (noisy) to on nie wie, że go właśnie Ty zgłosiłeś. A to zawsze powoduje wewnętrzne bezpieczeństwo
Czy dałoby się jakoś oznaczyć kolejność tych komentarzy?
Idealnie byłoby dodać daty i godziny poszczególnych komentarzy.
W jaki sposób zgłaszający mieliby zostać wynagradzani jeśli mają pozostać anonimowi?
Na razie to anonimowość pozorna. Mam pomysł by każdy nick zamieniać na coś w rodzaju sumy kontrolnej. Wtedy jak się zalogujesz i masz coś "na koncie" to bot zrobi przelew (jak zaakceptujesz)
Problem taki czy to bezpieczne. W sensie jeśli zobaczę, że masz przelew od bota to znaczy, że donosisz (xD), może jakaś paranoja się włączy (kto wie).
To jest właśnie ten problem, czy wynagradzanie jest bezpieczne.
Donoszę, ale dalej nie wiadomo na kogo :>
Wszystko zależy od tego jak wielu jest konfidentów. ;-P
Jeśli jest ich dużo i dużo jest donosów to się schowasz w tłumie. Gorzej jak ktoś się na plagiacie dorobi wieloryba ( hehe ) i potem będzie kosił wszystkich, którzy z plagiatem walczyli. :-)
Właśnie. Tylko tu jest taki problem, że może uda się to wydedukować (tak tylko myślę, bo chcę by system naprawdę był odporny).
Już nie mówiąc, że potencjalnie jak ktoś jest świrem to nigdy nie wiadomo co mu strzeli (chociaż pytanie czy anonimowość wtedy przed czymś uchroni)
Jakimś pomysłem na wynagradzanie jest upvote z tego lub jakiegoś innego Twojego bota. Tylko zgłaszający musiałby tworzyć treści. Jeśli jest tylko cichym czytaczem i tak od niechcenia zgłasza czasem plagiaty to nie skorzysta :-). Chyba, że stworzyć wpis lub komentarz i ustawić jako beneficiaries 100% (chyba się da?) właśnie jego i upvote'ować.
Da się bez problemu. Coś podobnego chyba wykorzystuje utopian jeśli się nie mylę. Piszą komentarze z ustawionymi beneficiaries i upvoty idą na komentarze.
Albo specjalny fundusz na takie upvote'y z @noisy'owego Wise'a :-)
Pytanie, czy wynagradzanie jest w ogóle konieczne? Nie wydaje mi się. Chociaż z drugiej strony, no nie wiem, może to zachęcić nowych użytkowników, jeśli za zgłoszenie plagiatu zarobią więcej niż na przekopiowaniu tekstu z internetu... Ciężka sprawa imo.
Jeśli pokażesz kod, to sobie będzie można sprawdzić kto nakablował hashowaniem nicków osób, które dostały przelew ;) Albo chociaż tych aktywnych w takich tematach. Chyba, że ID będzie losowe, nie wyliczane.
Albo przed hashowaniem dodać sól, która nie jest na sztywno umieszczona w kodzie tylko brana z serwera na którym bot działa (np. z pliku konfiguracyjnego albo jakaś cecha serwera IP + coś + coś + MAC address - no to słabe bo to pewnie będzie wirtualka ale wiecie o co chodzi :-).
Też prawda, faktycznie da się faktycznie zrobić w miarę bezpieczne hashowanie.
Ten system rozwiązuje tylko problem anonimowości flagujących. Ja nie muszę rzucać flag i wystawiać się na zemsty czy szykanowanie z powodu odmiennego zdania. Robi to wtedy osoba z "rho aias".
Pytanie co dalej ze zgłoszonymi artykułami. Statystyka wskazuje, że większość (90%+) podejrzeń o plagiaty jest słuszna, tylko co dalej z nimi robić.
Ale nadal ktoś będzie musiał flagować i to nadal tym osobom będzie się obrywać najbardziej... Chyba, że będzie zrzuta SP na flagowanie.
Wise? :>
Ale Wise tutaj nie rozwiązuje problemu. Nadal będzie wiadomo kto flaguje. Chodzi bardziej o sytuację, gdzie społeczność zgadza się co do zgłoszenia i flaga leci z jednego konta, które ma zebrane SP. To trochę obroni ludzi zrzucających się na flagę, bo jednak to społeczność zdecydowała, nie konkretna osoba w ramach np. zemsty.
Społeczność zrzuca się Wisem na flagi, bot flaguje to co anonimowi konfidenci podsuwają.
Dobrze kombinuję @fervi?
Coś w tym stylu, ale nie do końca :D
To wincyj szczegółów poprosimy.
Bot nie flaguje ot tak sobie (automatycznie), tylko jest element dyskusji nad tym czy się należy za pomocą Twojej aplikacji. I dopiero wtedy :-).
W założeniu zastanawiam się czy może być matematyka
Zsumować reputację (ale nie 62.5, a tą długą co jest zamieniana na małą liczbę) wszystkich użytkowników Rho Aias z dnia; niech wyjdzie (dla uproszczenia mocnego, bo bandwidth nie starczy), że wyniesie 10
I ustalamy, że 55% zgłoszeń (w sensie para-upvotów) musi mieć post, by dostać flagę (czyli ponad połowę siły dziennej RA
Pytanie czy to ma sens? O tyle ma sens, że nie da się kupić reputacji (w zasadzie), więc możesz mieć milion dolarów, a nic nie znaczyć (jak na Steem)
I to jest "Rho Aias 2", ale o tym pogadam z noisy (może z tobą też, ale chodzi o to by nie było żadnych dziur)
Mam pytanie odnośnie tego Haejin. Czy jego w jakiś sposób za ten spam idzie "ruszyć"? Carrioner nagrywał o nim jednak bez większego echa by na nim się to odbiło. Widywałem posty, które nawet Haejin nie może przebić bo ktoś mu downvote dał.
Ludzie próbują, ale to najmocniejsze konto w sieci
Wychodzi na to ,że w zarobkach są ludzie z mocniejszymi STEEM POWER ale reputacji 80 nikt nie zbije i o to chodzi.Nawet Dlive czy inne konta adminów nie maja takiej reputacji by mu flagę dać taką by reputacja spadła. Czyli tutaj ogon psem za przeproszeniem może pomiatać.
Oczywiście (stety czy niestety) masz rację. Natomiast może jakby zarobki były dla niego zerowe to by dał spokój, bo nic już by nie osiągnął (ale to tylko hipoteza moja)
Sporo miał flagowanych na tyle, że miał ucięte zarobki, więc do ruszania jest. Kwestia ustanowienia, że profile admińskie mogą (mimo nawet mniejszej reputacji) lub dodania wyjątku czyli jakiejś gwiazdki obok reputacji, że mogą nawet wyższe reputacje flagować skutecznie. Admin to admin i ogon nie może mu podskakiwać bo to autorytet supportu podkopuje i tak dalej.
Jeśli chodzi o wartość upvote, to jest tyle SP w sieci, że dałoby się go skutecznie neutralizować, ale jeśli chodzi o reputację, to niestety nie ma mocnych na niego...
To faktycznie bardzo nowoczesny pomysł, tylko widzę w nim to samo zagrożenie, co w innych projektach "postCleanersowych" - ryzyko nadużywania flag przez osoby złośliwe, nadgorliwe, chciwe (gdy pojawi się szansa zarobku), czy jakoś inaczej niekompetentne. To jest zagrożenie demokratycznych flag - stygmatyzacja i ostracyzm.
W Twoim projekcie nie doczytałem się mozliwości zewnętrznego uchylenia flagi, a jeśli flagujący będzie anonimowy, to można liczyć jedynie na jego sprawiedliwy osąd, podczas gdy to nie jest takie super pewne. Przydałaby się tu jakaś wyższa instancja, do której można by się zwrócić w przypadkach nieuzasadnionego użycia flagi.
Napewno jest to duży krok w przód, który mógłby sprawdzić się nawet lepiej niż PC. Jednak wymaga, moim zdaniem, jakiegoś nieanonimowego arbitra, który rzetelnie będzie sprawdzał skargi ofiar niesłusznych flag.
Poza tym- byłoby super gdyby pojawiła się opcja prywatnych wiadomości poza czatem. Nie wszyscy korzystają z czata i nie wszyscy o nim wiedzą I obecnie jesteśmy zmuszeni do "półprywatnych" rozmów w komentarzach. Już sama funkcja wiadomości warta jest rozwinięcia.
Nie wiem na ile nie rozwlekłem przekaz, więc podsumowuje swoje zdanie - świetny pomysł, ale potrzebuje arbitra czy kogoś w tym stylu. Zupełnie nie ufam anonimowych flagownikom, którzy mieliby jeszcze jakoś zarabiać na flagowaniu. Wiadomości to cud miód i orzeszki.
Pozdrawiam
Jeśli dobrze rozumiem koncepcję to samo zgłoszenie do flagi nie wystarczy, musi być tych zgłoszeń odpowiednio dużo lub od grupy użytkowników z odpowiednio wysoką sumą reputacji. Więc jest to takie kolektywne głosowanie na to czy dana treść nadaje się do sflagowania czy nie. Oczywiście
jakiś arbiterjakaś wyższa instancja by się w takim modelu przydała - choćby jako sposób na weryfikację poprawności procesu i prawidłowego działania bota i strony do zgłoszeń. Podstawowy mechanizm odwoławczy jak rozumiem jest wbudowany w platformę, gdzie zgłoszony ma prawo bronić swoich treści przez dyskusję pod zgłoszeniem i przekonywać innych by nie głosowano za flagowaniem.Anonimowość sprawia, że flagujący nie muszą się liczyć z racjonalnym i uzasadnionym argumentem. Z drugiej strony już mi Fervi trochę wytłumaczył i rozumiem , że wymóg poparcia propozycji flagi akceptacją kogoś o duzej reputacji nie dość że ogranicza niegodziwców, to jeszcze chroni przed botami.
Gdzie są Twoje nowe teksty? trochę mi ich brakuje ej
W głowie. Pod grubą warstwą codziennej bieżączki z kremem niewyspania i pudrem braku czasu :-(
Ależ banał aż mi się humor poprawił od razu :-D.
Trzymam kciuki za nadejście spokojniejszych czasów, abyś mógł je sobie zawalić rozwijaniem blogaska. Ostatnio po lekturze Twoich antyreligijnych bluźnierstw, stwierdziłem, że mam bardzo podobne poglądy do Twoich, ale akurat mnie utwierdzają one w katolicyzmie :D. Chcialem coś skomentować ale napisałeś to X miesięcy temu i nagle zauważyłem jak strasznie Cie tu brakuje.
Pewnie że sie poprawił, wielcy pisarze bywają próżni :D
A to ciekawe :-D. Nawet jeśli to zawoalowany przytyk do moich argumentów to i tak się cieszę (że to w ogóle ktoś czytał).
Staram się sprawdzać odpowiedzi, zawsze można próbować - a nuż odpowiem :-).
Nie wiem, nigdy nie poznałem żadnego wielkiego pisarza. Ja natomiast to wpierw musiałbym aspirować do miana grafomana bo nawet nim nie jestem :-D (i nie tylko dlatego, że nie piszę).
no to konkludując - weź coś napisz, a fervi - wspaniały wynalazek, brawo
Tak. W teorii też założeniem byłoby, by post był odpowiednio wcześniej zgłoszony (np. 60h przed payout). Zobaczymy, bo to koncepcja, a też nie wiem czy tak długo będę na Steem, by ją zrealizować