Dalsze problemy Radka Białka, kiedy się skończą? Kto za nimi stoi?
Zapowiedziana dzisiejsza niespodzianka zostanie przeniesiona na inny dzień. Wywiad nakręcony z Radkiem Białkiem miała być dziś uwięczeniem tematu w sprawie zatrzymania podczas poszukiwania Ewy Tylman. Wywiad nakręcony ale zgodnie z życzeniem adwokata Radka musi być autoryzowany i dopiero dopuszczony do emisji.
Problemy Radka nie skończyły się, w poprzednim tygodniu znów został zatrzymany. Policja złożyła mu wizytę o 6 rano, przeszukano dom i zatrzymano do dyspozycji prokuratora. W drodze do Poznania policjanci poinformowali go co zarzuca dobrze już znana prokuratorka. Tym razem rzekomo pobił kobietę którą rzekomo miał najść w domu z innym mężczyzną i odebrać dług. Radek dotarł do rzekomego mężczyzny z którym się skontaktował i nagrał całą rozmowę przez telefon. Okazuje się że za tymi oskarżeniami stoi cały czas Krzysztof Rutkowski. Rozmówca w rozmowie wskazał byłego detektywa jako osobę która złożyła doniesienie do prokuratury wskazując Radka Białka za winnego całego zajścia.
Zapytałem Radka o co chodzi Rutkowskiemu, dlaczego go tak nienawidzi. Radek Rutkowskiego i Maję Plich traktował jak rodzinę, w przeciwieństwie do nich samych. Pomagał we wszystkim, poniżał się, opiekował dziećmi, sprzątał a oni traktują go jak największego wroga. Radek odpowiedział, że chodzi o jego dziewczynę, Rutkowski podobno w niej się kochał, ale ona wybrała Radka, co bardzo ubodło Krzysztofa. Dlatego postanowił zniszczyć życie Radka i Dari.
Szykują nam się wielkie emocje, Radek obiecał, że będzie nas informował w pierwszej kolejności i że będziemy mieli pierwszeństwo do wywiadów z nim i jego dziewczyną Darią.
Cóż, czekamy na więcej informacji. Ciekawi mnie czy beknie prokuratorka
Prokuratorkę przeniesiono do prokuratury gdzieś na obrzeża miasta.