A Ghost Story - kiedy uciekający czas jest tragedią

in #polish6 years ago

Witam.
A24 jest to prawdopodobnie najlepsza współcześnie działająca amerykańska wytwórnia filmowa. Ma ona na koncie masę oscarowych, genialnie przyjętych produkcji takich jak "Ex Machina", "Pokój", czy nieco przeceniane według mnie "Moonlight". I rok temu wydali film pt. "A Ghost Story" Davida Lowery'ego, który wielu może kojarzyć z powodu głośnej pewnej "sceny z ciastem", w której to bohaterka przez jakieś niecałe 10 minut je nieustannie na jednym ujęciu... ciasto. Oczywiście potem masa osób robiła sobie z niej żarty i uznała jej oglądanie za niezły sposób na karanie niegrzecznych dzieci... Ale pozwólcie że zacznę omawianie tego filmu od krótkiego opisu fabuły (który przecież w dobrej recenzji niepisanej przez wybitnego publicystę powinien być).

Jest sobie szczęśliwe małżeństwo - Pani M (Rooney Mara) i Pan C (Casey Affleck), które szykuje się do wyprowadzki, na którą Pan C nie ma ochoty ze względu na mocne przywiązanie do domu, w którym żyje. Niestety, nagle ginie on w wypadku samochodowym. Odradza się on jako duch - i to jako taki duch, który kojarzy się nam z tym jak go przedstawiano nam w podstawówce - czyli prześcieradło w dziurami na "oczy". Wiem, że może to na pierwszy rzut oka wydawać się komiczne, ale w filmie wcale to komiczne nie jest.

Duch Pana C jest tutaj mocno ograniczoną istotą przywiązaną do domu, którego losy dosłownie przemierza w czasie. Spogląda on na zrozpaczoną żonę, która jednak po czasie podnosi się i zaczyna układać nowe życie, zapominając stopniowo o byłym mężu. Patrzy się bezradnie, jak wszystko co się pojawia, prędzej czy później znika, nie mogąc się z tym faktem pogodzić. Film jest dosyć smutnym i dojrzałym dramatem o przemijaniu i muszę przyznać, że chyba dawno żadne dzieło mnie tak swoją treścią nie wzruszyło.

Aktorsko tam, gdzie film nie opiera się jedynie na przemierzaniu czasu przez Casey'ego Afflecka w prześcieradle, jest bardzo dobrze. Rooney i Casey mają mało czasu wspólnego na ekranie, lecz mimo to udało im się stworzyć postacie pełne chemii do siebie, co dużej mierze jest też zasługą fantastycznej reżyserii.

Teraz wyjaśnię tutaj na czym polega jedyny, kultowy już problem tego dzieła - reżyser uznał, że jedzenie ciasta na jednym ujęciu, przez 10 minut świetnie ukaże... kobiecą żałobę. Był to pomysł... dosyć mocno nietrafiony...

"A Ghost Story" nie ma wartkiej akcji, jego tempo jest bardzo spokojne, co nie każdemu się spodoba. Mimo to myślę, że bardzo warto się tym dziełem zainteresować... tylko jak bohaterka sięga po ciasto... przewińcie około 10 minut... zaoszczędzicie trochę czasu, to taka mała rada ode mnie.

Sort:  

Casey Affleck w roli głównej - muszę się tym filmem zainteresować :) Z Twojego tekstu wynika, że jest to raczej niebanalna produkcja, zatem warto będzie się z nią zapoznać.

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.11
JST 0.033
BTC 63994.25
ETH 3062.19
USDT 1.00
SBD 3.94