ZDROWE SŁODYCZE: Wegański "sernik" z borówkowym dżemem chia 😍

in #polish6 years ago

Cześć! 

Znacie moją miłość do wegańskich "serników", do kaszy jaglanej i do owoców jagodowych 😃 I właśnie z tego połączenia powstał mój najnowszy pomysł na najbardziej "serowy" w smaku jagielnik jaki kiedykolwiek zrobiłam. Jest lekko kwaskowaty, kremowy i słodki, po prostu idealny sernik na zimno!

Jak pisałam w poprzednim poście, w moim ogrodzie owocuje teraz borówka amerykańska. Uwielbiam te małe ciemne jagody o wielkiej mocy przeciwnowotworowej i przeciwzapalnej. Przy pomocy nasion chia w kilka minut wyczarujecie dżem borówkowy, który nie wymaga gotowania, ani dodatku żelatyny czy "żelfixów".

Całość dopełni lekko orzechowy, słodki i chrupiący spód. Mmm... a to wszystko w zdrowej, bezglutenowej i bezcukrowej wersji ;)) Cieszmy się latem, jest pysznie, jest pięknie!

Składniki:

Spód:

  • 200 g daktyli
  • 2 łyżki masła orzechowego
  • łyżka oleju kokosowego nierafinowanego
  • 1 łyżeczka karobu
  • szczypta soli kamiennej
  • 3 - 4 wafle ryżowe pełnoziarniste

Masa "serowa":

  • 1 szklanka kaszy jaglanej
  • 3 szklanki mleka roślinnego
  • szczypta soli kamiennej
  • 200 g (kostka) tofu naturalnego "bio"
  • 3 łyżki oleju kokosowego nierafinowanego
  • garść namoczonych daktyli
  • sok wyciśnięty z jednej cytryny
  • około szklanki borówek

Borówkowy dżem z chia:

  • szklanka borówek + opcjonalnie 1/2 szklanki jagód leśnych dla ciemniejszego koloru (ja dodałam mrożone)
  • 2 łyżki ksylitolu
  • 3 łyżki nasion chia

 Przygotowanie:

1. Gotujemy kaszę jaglaną.

Kaszę wsypujemy do suchego garnka i prażymy przez kilka minut, mieszając. Następnie płuczemy przelewając wodą. Do garnka z kaszą wlewamy mleko roślinne, dodajemy sól i zagotowujemy. Zmniejszamy ogień na kuchence i gotujemy pod przykryciem (nie mieszając) aż kasza wchłonie cały płyn. Pozostawiamy pod przykryciem do lekkiego wystudzenia (aż będzie ciepła, nie gorąca).

2. Przygotowujemy spód.

Daktyle zalewamy ciepłą wodą na 30 min. Gdy daktyle są już miękkie odsączamy je, przekładamy do większej miski i miksujemy blenderem ręcznym lub używamy pojemnika blendera z nożykami do miksowania.

Do zmiksowanych daktyli dodajemy masło orzechowe, sól, karob, olej i blendujemy na gładko. 

Wafle ryżowe kruszymy w rękach, dodajemy do masy daktylowej i mieszamy dokładnie łyżką. Jeśli kawałki wafli są dosyć duże, możemy jeszcze przez chwilę miksować masę wraz z waflami. 

Małą formę wykładamy papierem do pieczenia i dno wylepiamy gotową masą. Wstawiamy do lodówki.

     

3. Przygotowujemy krem jaglany.

Do lekko wystudzonej kaszy jaglanej dodajemy pokruszone w dłoniach tofu, olej kokosowy, daktyle i sok z cytryny. Blendujemy blenderem ręcznym do uzyskania gładkiego kremu.

Na tym etapie nie będzie on jeszcze miał "serowego" posmaku, ale powinien być lekko kwaskowaty i odpowiednio dla nas (i naszych domowników czy gości ;)) słodki.

Gotową masę wylewamy na przygotowany wcześniej spód. Na wierzchu układamy borówki tak, by pokryły cały krem jaglany. Dociskamy je łyżką.  

 4. Przygotowujemy dżem borówkowy.

Borówki i jagody blendujemy z ksylitolem.

Jedną łyżkę nasion chia miksujemy, ja używam elektrycznego młynka do kawy.

Do zblendowanych borówek dodajemy 2 łyżki całych i 1 łyżkę zmiksowanych nasion chia. Całość dokładnie mieszamy i wylewamy na masę jaglaną. Wyrównujemy wierzch i wkładamy do lodówki.

Jagielnik z tofu powinien być przechowywany w lodówce. Swój "serowy" smak uzyskuje na drugi dzień po przygotowaniu, dlatego najlepiej wstawić gotowe ciasto do lodówki na noc.

Na zdrowie!

Moni

Sort:  

Ojej ale bym coś takiego zjadła... mniam
leń ze mnie, bo nie chce mi się za to zabrać :D szkoda, że nie da się zamówić z dostawą do domu ;)

haha Aniu teraz już masz prawo na pełne lenistwo, dbaj o Brzuszek i odpoczywaj. Chyba, że będziesz się bardzo nudziła, to miksuj jaglankę z tofu, bo warto! ;))

Cudo! Po prostu cudo!!!

Trudno się nie zgodzić ;) Jest pyszny!
Dziękuję Ci serdecznie.

No i pomysł na weekendowy deser mam :) Dzięki :)

Zapowiada się smakowity weekend..:)
Daj znać czy się udało!

Wieczorem dam znać, kiedy pewnie będzie już po serniku :)

Sernik BOBOWY !!!!! niestety musiałem przepis lekko zmodyfikować i spód zrobiłem trochę inaczej, ale pysznie wyszło.

haha Cieszę się, że smakował!
A jak zrobiłeś spód? Tak naprawdę możliwości na przygotowanie spodu jest bardzo dużo, można użyć dowolnych orzechów zblendowanych, upiec kruche ciasto lub przygotować go z kruszonych ciasteczek zbożowych. Ja za każdym razem robię inny ;))

Kruszonka z syropem kukurydzianym i sezamem, dodaje fajny smak do reszty.

Zostawiłbym z tego jeden kawałek dla przyzwoitości. Reszta szybko by zniknęła. 😎

Fajny przepis na spód (dodatek morskiej soli pewnie robi robotę), do tego świetny aranż i fotki. Dla mnie bomba! 👌

Ej, no chyba byś się podzielił z innymi Steemianami! haha Dzięki wielkie za dobre słowo :)
Pozdrawiam Was! 😊

Ej, no przecież napisałem, że jeden bym zostawił! 😜

Czy trzy łyżki tłuszczu kokosowego to wystarczajaca ilość by “usztywnić” resztę składników. Czy kasza jest na tyle gęsta by wspomóc utwardzanie? Pytam, gdyż raz zrobiłam i masa mi wyszła za rzadka i ciasto się dobrze nie kroiło.

Też miewałam o to obawy, więc Cię rozumiem. Ja dodaję trzy kopiate łyżki oleju, ale też wiem z doświadczenia, że nie można przesadzać z jego ilością, bo masa jest zbyt tłusta.
Kasza jaglana i tofu poradzą sobie bardzo dobrze, tylko tak jak napisałam w przepisie trzeba je dobrze schłodzić, najlepiej całą noc po przygotowaniu, no i przechowywać w lodówce.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 63318.34
ETH 3108.17
USDT 1.00
SBD 3.97