Dziękuje za przeczytanie tekstu a tym bardziej za cenne uwagi. Niestety muszę z nimi się nie zgodzić. Od banowania powinni być użytkownicy. Jeżeli dane anonimowe konto jest spamerem (mam na myśli osobę, która swoje materiały umiejscawia w sposób wielokrotnie nachalny, niechciany w danym miejscu, a nie wielokrotnie pozytywny w miejscach np grupach, które takie informacje zbierają), ktoś jest wulgarny w jakikolwiek sposób, podszywa się pod kogoś innego, wystarczy wiele albo tylko kilka ale mocnych zgłoszeń, żeby danej osoby pozbawić konta. Znam wiele osób, które są naprawdę mądre, w wielu miejscach na facebooku napewno by skróciły dyskusje, wsparły by wiedzą czy poparły ciekawą inicjatywę jednakże z powodu ryzyka utraty anonimowości, skandali wycieku danych oraz innych kompromitacji wokół tego portalu, unikają go jak ognia, ponieważ ich mądra opinia/decyzja mogła być utożsamiana z firmą, która ma jednak inne zdanie oraz dana osoba mogłaby odczuć dużą stratę. O wiele głośniejsze i mniej pożądane są wycieki danych niż anonimowe konta. Jednakże w zachowaniu facebooku widzę pewny spisek, a nawet zbieranie danych w celach komercyjnych. Chcą oni coraz większą interacje z użytkownikiem co kiedyś by było nie do pomyślenia. W imię czego "sprzedajemy" swoje dane o sobie? To społeczność jest najlepszym weryfikatorem, a nie "wielki brat". Dzisiaj palec, a jutro nogę ? Dosyć tego !