Sort:  

Bardzo lubię literaturę non-fiction. Jest to kategoria dość pojemna, a choć nie ma dobrej polskiej nazwy

Osobiście zwykle mówię "literatura faktu", ale oczywiście nie jest to tak zwięzła i wygodna nazwa jak "non-fiction", które po naszemu byłoby "nie-fikcją" ;)

Literatura faktu byłaby niezłym określeniem, ale w plebiscytach książkowych używana jest w wąskim znaczeniu. Na przykład lubimyczytac.pl przyznaje nagrody osobno dla literatury faktu i reportażu, osobno dla biografii i wspomnień, osobno dla książek historycznych, a to wszystko jest non-fiction. Nie-fikcja brzmi całkiem nieźle, a jakoś nie jest używana. Częściej można przeczytać określenie książki tego typu jako 'na faktach'. Może warto byłoby zacząć używać nie-fikcji i po prostu wykreować uzus językowy? :)

A nazewnictwo to w ogóle ciekawa sprawa. Coraz więcej kalkujemy z angielskiego. E-book raczej już się w polskim nie przebije jako e-książka. Zobaczymy, czy wygra wymowa i pisownia z 'e', czy raczej z 'i' - działa na przykład serwis ibuk.libra.

Rzeczywiście, nie pomyślałem, że znaczenie "literatury faktu" często jest węższe niż "non-fiction". Z kolei "na faktach" też według mnie średnio pasuje, bo może implikować, że książka tak naprawdę jest fikcją, głównie, ale fikcją opartą na wydarzeniach prawdziwych.

Natomiast "nie-fikcja" dziwnie by się odmieniała, przykładowo nie wiedziałbym co odpowiedzieć na pytanie "co czytasz?" Czy może:

Taką ciekawą książkę nie-fikcja

czy:

Taką ciekawą książkę nie-fikcyjną

czy:

Taką ciekawą książkę z gatunku nie-fikcja

Ostatnia opcja "[...] z gatunku nie-fikcja" zaprzeczałaby sensowi określenia "nie-fikcja", który miał skracać i ułatwiać wyrażanie się. Może lepiej "non-fikcja" tudzież "non-fikcyjna"? Wtedy mamy:

Taką ciekawą książkę non-fikcja/non-fikcyjną

Ciekawiej. Ale nie wiem na ile połączenie non z polskim fikcja jest językową zbrodnią ;)

W każdym razie, można by na ten temat trochę rozmyślać :)

'Non' też mogłoby się przyjąć. Jest nonsens, jest persona non grata. :)

Chyba powiedziałabym, że Czytam właśnie bardzo ciekawą nie-fikcję. Tak jak z kryminałem czy biografią - można użyć jednego rzeczownika ('książka' pozostaje w domyśle), albo powiedzieć Czytam sporo literatury biograficznej/kryminalnej i Chętnie sięgam po literaturę niefikcyjną/nonfikcyjną. Wtedy bez myślnika, bo przymiotnik. :)

@bowess You have received a 100% upvote from @botreporter because this post did not use any bidbots and you have not used bidbots in the last 30 days!

Upvoting this comment will help keep this service running.

!tip 0.3 hide

Coin Marketplace

STEEM 0.31
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 64605.91
ETH 3159.61
USDT 1.00
SBD 4.11