Ostatnio obejrzałem #41 - "Traitors"
Pora na kolejną pozycję z oferty Netflixa, tym razem mój wybór padł na brytyjski sześcioodcinkowy serial szpiegowski "Traitors", trzy pierwsze odcinki wyreżyserowała Dearbhla Walsh, a kolejne trzy Alex Winckler.
Akcja serialu rozpoczyna się krótko przed zakończeniem II wojny światowej, Feef Symonds (Emma Appleton) jest szkolona przez brytyjskie służby na agentkę, ale z racji, że wojna się skończyła nie wykorzystano jej operacyjnie. Prywatnie Feef na romans z oficerem amerykańskiego wywiadu, który po wojnie proponuje swoim zwierzchnikom wykorzystanie jej jako szpiega w brytyjskiej administracji. Początkowo Feef jest oburzona propozycją amerykanów, żeby donosić na własny rząd, ale Rowe (Michael Stuhlbarg ) przekonuje ją stwierdzeniem, że celem amerykańskiego wywiadu jest wytropienie rosyjskich "kretów" w brytyjskiej administracji.
Rozpoczyna pracę w jednym z ministerstw, a szybko okazuje się, że zakres prac tego ministerstwa nie pokrywa się z zainteresowaniami amerykanów, za namową oficera prowadzącego podejmuje próbę przeniesienia do kancelarii premiera, co jej się udaje i zaczyna dostarczać informacji potrzebnych amerykanom. Jak łatwo się domyślić wywiad amerykański wykorzystał ją do szpiegowania swojego sojusznika. W celu zdobycia informacji Feef Symonds często jest zmuszana do wykorzystywania swoich kobiecych wdzięków, przez co można ją porównywać z radzieckimi "czerwonymi jaskółkami".
Akcja przez pierwsze odcinki czasami się trochę dłuży, żeby w kolejnych zdecydowanie przyśpieszyć, mnożą też się różnej maści szpiedzy, między którymi toczy się walka o kształt powojennej Europy. Twórcy serialu wykorzystali go, żeby pokazać powojenną brytyjską rzeczywistość, tłem szpiegowskiej historii są problemy z jakimi zmagało się wymęczone wojną społeczeństwo, a było tych problemów nie mało. Jednym z nich była emancypacja kobiet, na czas działań wojennych Brytyjczycy zezwolili wszystkim kobietom na pracę zawodową, gdyż mężczyźni byli potrzebni na froncie, ale jak wrócili do domu to okazało się, że zamężna kobieta powinna zajmować się domem, a nie pracą zawodową, bo gdy pracuje zawodowo to wraca do domu zmęczona i nie jest w stanie odpowiednio zająć się domem.
Moim zdaniem warto poświęcić parę godzin na obejrzenie tego ciekawego serialu, seriale zdecydowanie lepiej wychodzą Netflixowi niż filmy. Historia szpiegowska jest interesująca, czasami wręcz brutalna, doskonale oddane jest tło historyczne powojennej Europy, kiedy to amerykańskie i radzieckie służby wywiadowcze ścierały się w walce o wpływy na procesy zachodzące w państwach Europy Zachodniej.
Moja ocena serialu 7/10
Oczywiście jest to moja subiektywna ocena, każdy ma prawo do własnej, dlatego polecam obejrzeć ten serial i samemu wyrobić sobie własne zdanie. A jeżeli widziałaś/eś już ten serial to chętnie poznam Twoją ocenę.
🏆 Hi @lesiopm! You have received 0.3 STEEM reward for this post from the following subscribers: @cardboard
Subscribe and increase the reward for @lesiopm :) | For investors.