Relacja z Ogólnopolskiego Biegu Niepodległości Góra 2019

in #pl-artykuly4 years ago (edited)

Już drugi rok z rzędu podczas Biegu Niepodległości w Górze dopisała idealna pogoda. Było słonecznie a jednocześnie temperatura w okolicy 8 stopni. Na linii startu ustawiło się 156 osób. Nie byłem zbyt szczęśliwy, że na trasę zawodów składa się aż 4 pętle o długości 2500 m. Zdecydowanie wolę jedno, dłuższe okrążenie. Takie wielokrotne krążenie w połączeniu z narastającym zmęczeniem, stanowi spore wyzwanie dla mojej psychiki.

Wystartowałem z drugiego rzędu, ale od razu przyczepiłem się do 7- osobowej grupy najszybszych zawodników. Z tej zwartej i szybkiej grupki po niedługim czasie wyłonił się lider biegu, który powoli zaczął się oddalać. Mimo wymagającego tempa narzuconego przez rywali, dochodzącego do 3:40 min/km czułem się zaskakująco dobrze.biegu Bałem się, że przyjdzie mi zapłacić za zbyt intensywny start, powyżej moich aktualnych możliwości, jednak z każdym upływającym kilometrem biegu, z coraz większym zdziwieniem stwierdzałem, że ciągle jestem w stanie skutecznie zmagać się z narzuconym mi wysiłkiem. Pierwsze 2,5 km pokonałem jako 2 zawodnik biegu, drugie chyba 3 – ci i ciągle nic nie wskazywało na to, że nadejdzie jakikolwiek kryzys. Półmetek zaliczyłem w niewiele ponad 18 minut, łamiąc przy tym swój rekord życiowy na 5 kilometrów.

W drugiej połowie biegu towarzyszący mi zawodnicy pokazali pazur i zwiększyli tempo. Zrobiło się trudniej i po 7 kilometrze zaczęli się powoli oddalać. Próbowałem jeszcze ich ścigać, ale zakwaszenie dało znać o sobie i pokazało mi moje miejsce w szeregu. Tempo jednak nigdy nie spadło poniżej przyzwoitego 3:50 na całym dystansie wyścigu.
Na mecie tradycyjnie już oczekiwała mnie moja rodzina.

Podsumowanie
Do mety wg. pomiaru czasu dobiegłem w 00:36:39 s.(odczytane z kartki zawieszonej na tablicy, po biegu). Jeżeli ten wynik jest wiarygodny to ustanowiłem tym samym swój nowy rekord życiowy na dystansie 10 km, na atestowanej trasie. Niestety w chwili gdy piszę ten tekst, otrzymałem sms(na drugi dzień po biegu) z informacją, że mój czas netto wynosi 00:38:11. Czas również całkiem ładny, ale życiówki nie dający.

Sam fakt, że sms dotarł tak późno jest dziwny, bo wyniki przychodzą zazwyczaj tuż po zawodach. W związku z zaistniałą sytuacją nie jestem w końcu pewien jaki wynik uznać za prawidłowy. Wynik mojego zegarka jest nieco bliższy wynikowi wolniejszemu, nadesłanemu przez organizatora.

Nie spodziewałem się, że w tym sezonie uda się po raz drugi poprawić życiówkę – jeżeli faktycznie to miało miejsce to nic tylko się cieszyć. Tak czy inaczej coś po stronie pomiaru czasu „nie pykło”, a błąd ten doprowadził do dezorientacji zapewne nie tylko mnie ale także innych. Widać to było po minach, gdy sprawdzali :). Jestem w posiadaniu zdjęcia tabeli wyników tuż po zawodach, ale nie chcę go tutaj zamieszczać, bo RODO. Mam na niej o ok. minutę lepszy czas niż w wiadomości z ostatnim, nadesłanym wynikiem biegu.

Jak by nie było, osiągnięty wynik uplasował mnie na 8 pozycji open i wystarczył aby zwyciężyć w kategorii M40 w mieście Góra.

Litry potu wylane na bieżni, męczące interwały i trudne biegi progowe na granicy zakwaszenia pięknie oddają! Rezultat dzisiejszego biegu nie jest z pewnością dziełem przypadku, a efektem ciężkiej harówy, często w deszczu i zimnie. Warto się jednak pomęczyć dla radości z rezultatów! Jestem zadowolony z wyniku zawodów. 35 minut – nadchodzę!

Do mojej kolekcji wpadły poniższe trofea:

Sort:  

Niezłe zamieszanie z tymi wynikami. Dobrze, że organizatorzy potrafili wskazać zwycięzców biegu i w poszczególnych kategoriach. Mimo wszystko gratulacje wyniku.
P.S. szkoda, że wciąż masz problem ze zdjęciami ze steempressa.

Dzięki!No tak, to była dość nietypowa sytuacja.
Co do Steempressa to jestem nim rozczarowany. Wpis poprawiłem ręcznie, szkoda że wtyczka nie działa jak powinna.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 63016.70
ETH 3028.58
USDT 1.00
SBD 3.75