Europa Universalis IV - Czyli jak zmienić historię świata po swojemu

in #pl-gry6 years ago

 Dzisiaj napiszę trochę o grze której straciłem w ostatnim czasie głowę. Ostatni raz tak dobrze przy grze bawiłem się bardzo dawno temu, ale aby aż tak się zatracić podczas gry? To czegoś takiego nie pamiętam. Zacznijmy od tego, że biegiem okoliczności tak się złożło, że gdy zaczałem grać w tą grę miałem cały wolny wieczór i następny dzień. Więc pierwszego wieczora zapoznawałem się z mechaniką gry. Ale następnego od samego rana, gdy tylko toworzyłem oczy usiadłem przed komputerem i grałem. Zacząłem rozgrywkę od początku, wybrałem Polskę i grałem. Ale tak grałem, że dopiero o 15 się ogarnąłem, cos zjadłem i pojechałem na basen jak sobie obiecałem. No ale okej. Wróciłem z basenu i od razu usiadłem przed komputerem i budowałem imperium Rzeczpospolitej. Ale tak budowałem, że do pracy na następny dzień przyjechałem spóźniony po całonocnej nocy grania. I aby tak raz było. A zdarzyło mi się to aż dwa razy! 


 No ale czym jest Europa Universalis się zapytacie? Otóż jest to gra strategiczna, w której nacisk jest kładziony na rozwijanie wybranego przez nas państwa. Możemy to robić na 3 sposoby. Polepszając naszą gospodarkę, dyplomatycznie trzymać wszystkich wrogów daleko od nas, albo anektować wasali, czy wchodzić w unie personalne z tymi potężniejszymi, albo po prostu siłowo przejmować kolejne prowincje i nawracać je na jedyną i słuszną wiarę, czyli tą państwową. Komuś kto lubi historię i się nią interesuje ta gra powinna się spodobać. Dużo jest wydarzeń historycznych. Jak i też różnych zawirowań. Podczas mojej gry Polską, Rosja odradzała się aż cztery razy! Ale największą frajdę sprawi to ludziom którzy uwielbiają strategie ekonomiczno-militarne. A taką osobą jestem właśnie ja. Poza tym samą Europę jest bardzo ciężko zrecenzować, ponieważ jest to bardzo rozbudowana strategia dająca duże pole do popisu graczowi. No ale może zrobię to opisując moją grę Polską.


Zaczynamy w 1455 roku. Polska posiada wasala Mazowsze i marchię Mołdawską. Oczywiście chcę aby Polska była ogromna, więc staram się zaanektować Mazowsze a z Mołdawi robię wasala aby móc go anektować. Później mam wydarzenie i zawiązuję Unię z Litwą. Aby stać się wielką Rzeczpospolitą. No ale to nie jest takie łatwe. Najpierw muszę zająć kilka prowincji Zakonowi Krzyżackiemu. Więc buduję armię jak i też staram się opanować bunty w moim kraju. Niestety ale Polska początkowo jest biednym krajem a wojna kosztuje bardzo dużo. Więc nie mogę od tak sobie zaatakować Krzyżaków. Zawiązuję dodatkowe sojusze, ponieważ sama Litwa to za mało. Poza Zakonem Krzyżackim istnieje jeszcze Zakon Liwoński, inaczej zwany jako Zakon Kawalerów Mieczowych i do tego są w sojuszu z tymi pierwszym zakonem. Więc po uzbieraniu odpowiedniej armii, funduszy i sojuszników udaje mi się zająć kilka wymaganych prowincji. Posiadam już Gdańsk, czyli również dostęp do morza więc mogę budować własną flotę. 


W tym momencie nie miałem za dużych możliwości, ponieważ po mojej lewej stronie miałem Pomorze, Śląsk który stał się wasalem Czech, i nie mogłem już go zająć. I do tego potężne Węgry. Trochę żałuję, że na samym początku nie próbowałem trochę ich osłabić, tym bardziej, że mógłbym uwolnić państwo na terytorium Węgier, Siedmiogród, który następnie mógłbym zwasalizować. No ale niestety walki z zachodem były bardzo ciężkie, ponieważ posiadały wielkie armie i dużo sojuszy. Więc zrezygnowałem z tamtego kierunku. A moje oczy kierowałem na wschód. Czyli wielką Moskwę. Po tym jak udało mi się połączyć Polskę i Litwę i dzięki temu powstała wielka Rzeczpospolita, postanowiłem, że do końca zniszczę i anektuję Zakon Krzyżacki, a ich sojuszników, czyli Zakon Liwoński i Rygę, również zniszczę. W końcu zajmowali całe inflanty, więc i tak czy siak bym z nimi walczył. Po udanych podbojach, mój główny wróg, czyli Moskwa praktycznie podwoił swoje terytorium przez co stał się jeszcze bardziej niebezpieczny. Więc zacząłem zbierać siły i środki do walki z znimi.


Po pewnym czasie nadeszła świetna okazja, Moskwa była w trakcie wojny domowej, wybuchło powstanie chłopów, więc uznałem, że zatakuję. Bardzo szybko zająłem ich stolicję, Moskwę, a ich armię, co prawda z małymi problemami ale rozgromiłem. Podczas tej wojny udało mi się zająć znaczące terytoria, jak i też uwolnić kilka krajów które okupowała Moskwa, które mogł stać się moimi sojusznikami w przysżłości. Później Moskwa zniknęła praktycznie z mapy świata na kilka długich lat. Udało mi się praktycznie całkowicie uwolnić Nowogród, Perm i inne mniejsze państewka które anektowałem w sposób już pokojowy. Ale przez powstania, z któymi nie radził Nowogród Moskwa się odrodziła. Powiem nawet więcej, Z jednej prowincji potrafiła rozszerzyć się na kilkanaście następnych. Muszę przyznać, że byli twardzi. Ale i tak to im nie pomogło, ponieważ sam dopilnowałem aby zostali usunięci z mapy świata raz na zawsze. Później jeszcze trochę wojowałem ze Szwecją. Dzięki mojej pomocy Finlandia stała się całkowicie wolnym krajem. Ale niestety nie zechcieli zostać moim wasalem. Później jak się okazało została wasalem Szwecji który ją anektował. Fuck Logic. 


Ostatecznie grę skończyłem władając całą pólnocą, od Szwecji aż do gór Ural, na południu do morza czarnego, a na zachodzie przejąłem całe Pomorze i zatrzymałem się w Berlinie. Niestety Śląska nie odzyskałem. Zrobię to innym razem :) NIestety ale walka z zachodem Europy jest bardzo ciężka. Jak mówiłem, duże armie, dużo kasy jak i też dużo sojuszy. A poza tym jak będę za bardzo ekspansywny to powstanie cała koalicja składająca sie z połowy świata przeciwko mnie. Więc trzeba uważać. Europka uczy nas, że trzeba być cierpliwym i spokojnie, kawałek po kawałku przejmować kolejne prowincje. 


Dużo też nie mogę opowiedzieć o tej grze, ponieważ nie posiadam wszystkich dodatków, przez co też nie mogę w pełni doznać tej gry. Na pewno będę w najbliższej przyszłości dokupować kolejne dodatki. Grę napewno jeszcze w kąt nie odstawię. Chciałbym spróbować kilku rzeczy. Na przykład zagrać Krzyżakami, albo Zakonem Liwońskim i utworzyć Inflanty. Albo zagrać dynastą Ming na dalekim wschodzie, czy Japonią. Albo jest opcja aby zagrać Konstantynopolem i rozwalić Imperium Osmańskie? A może zagrać na dzikim zachodzie którymś amerykańskim plemieniem i zrobić z tego wielkie imperium? Możliwości jest wiele a Europa Universalis nam je daje. Gra dostaje ode mnie mocne 9+/10. Dałbym 10/10 ale jest kila rzeczy które mnie wkurzają, ale też nie mogę o nich pisać ponieważ nie posiadam wszystkich dodatków. A wiem, że niektóre naprawiają te błędy. Poza tym każda gra jest inna. Przez co właśnie Europa Universalis posiada tę magię grania. 

Sort:  

@handofcat, enjoy the vote!

Have you claimed your FREE Byteballs yet? Check out this post on how you can get $10-80 just for having a Steem account: https://steemit.com/steem/@berniesanders/get-free-byteballs-today-just-for-having-a-steem-account-usd10-80-in-free-coins

Congratulations @handofcat! You have completed the following achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of upvotes

Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

To support your work, I also upvoted your post!

Do not miss the last post from @steemitboard:
SteemitBoard World Cup Contest - The results, the winners and the prizes

Do you like SteemitBoard's project? Then Vote for its witness and get one more award!

Też gram i świetnie mi idzie. Polecam zagrać Hiszpanią i skolonizować Amerykę.

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 70245.15
ETH 3761.26
USDT 1.00
SBD 3.99