Odchamiamy się, czyli trochę kultury [#1]

in #pl-kultura6 years ago (edited)

Wrzesień jest takim miesiącem w moim życiu, że biorę sobie dwa tygodnie urlopu i zajmuję się swoimi pasjami, czyli wydawaniem ciężko zarobionych pieniędzy na głupoty. Chociaż w tym roku przepuściłem trochę pieniędzy na Steem Power, ale widząc jak spada cena STEEM/SBD to się odechciewa inwestować. Ale jak się zarabia miliony na Steemit to się ma :)


KOSZULKI

DSC_1321.jpg

Ja jestem maniakiem wszelkiego rodzaju t-shirtów dotyczących popkultury. Mam koszulkę z plakatem "Szczęk" Stevena Spielberga, "Pulp Ficyion" Quentina Tarantino, Rockforda z gry "Boulder Dash", i tak dalej. Na początku zamówiłem sobie w takim znanym sklepie internetowym z asortymentem rockowym i metalowym (nie płacą mi, więc nie będę reklamował) cztery koszulki zespołu Queen. Dwie z logo zespołu z lat 70 i czerwonym napisem Queen. Z tyłu koszulki widnieje czarny napis QUEEN, otoczony żółtą granicą.

DSC_1317_20180915081016476.jpg

DSC_1318.jpg

Dwie kolejne koszulki to czarno-białe logo zespołu z nazwą. Natomiast z tyłu koszulki widzimy biały napis QUEEN, oraz twarze członków zespołu wykonane w teledysku piosenki "One Vision" z albumu "A kind of Magic", będące wariacją słynnego zdjęcia zespołu z lat 70 (okładka drugiego albumu zespołu "Queen II"), będącym hołdem dla słynnego zdjęcia niemieckiej aktorki Marleny Dietrich z lat 30 XX wieku.

DSC_1308.jpg

DSC_1311.jpg

To był mój pierwszy zakup w tym sklepie i muszę ich pochwalić. Szybka i bezproblemowa obsługa. Zastanawiam się nad zakupem kurtki ramoneski. Już od przynajmniej od 4 lat się przymierzam, ale nie ma kiedy. Wiem, że w Katowicach był sklep z asortymentem dla "metali". Przydałoby się kupić jakieś buty (glany), bo zima idzie :) Z tej firmy mam koszulkę Guns N'Roses z ich logo z początku lat 90 (ta żółta tarcza z pistoletami i różami, z tyłu jest napis "Don't Cry"), którą kupiłem w Krakowie, niedaleko Rynku, w 2014 roku. Miałem też koszulkę Metalliki z Kirkiem Hammetem, oraz gitarą pomalowaną na wzór tablicy Ouija, ale mi się potargała. Myślę o koszulce z "Ride the Lightning" i "Master of Puppets", ewentualnie z Cliffem Burtonem, ponieważ zbliża się 27 września.


KSIĄŻKI

IMG_20180915_074811_806.jpg

Wczoraj byłem także w Emp... takim jednym sklepie... nie płacą mi, więc nie robię reklamy... i kupiłem sobie tę książkę.

Piotr Zychowicz - "Skazy na pancerzach. Czarne karty epopei Żołnierzy Wyklętych."

Nic o tej książce nie wiem, kupiłem ją w ciemno. Z punktu widzenia historyka-amatora bardzo zaciekawił i zaintrygował mnie ten tytuł.

Czytał już ktoś z Was? Jakie są Wasze opinie na temat tej książki?

Tytuł mnie zaciekawił, tym bardziej że książkę napisał Piotr Zychowicz, który jest autorem takich książek jak: "Pakt Ribbentrop -Beck" oraz "Obłęd '44". Autor tej książki jest dosyć kontrowersyjną postacią, jedni go uwielbiają, inni wręcz nienawidzą. Według opisu zostawionego z tyłu książki, autor opisuje iż Żołnierze Wyklęci nie byli krystalicznymi postaciami i mają sporo na sumieniu. Postaram się wkrótce przeczytać ten tytuł, zaraz po "Metrze 2034" Dimitriego Glukhovsky'ego i trochę więcej o nich napisać.


MUZYKA

DSC_1334.jpg

Byłem także w Media Ma... takim jednym sklepie w Czeladzi z różnym asortymentem. Tam kupiłem sobie dwie klasyczne płyty CD (kto to jeszcze kupuje).

Zakupiłem sobie drugi album Kultu - "Posłuchaj to do Ciebie" z 1987 roku, na którym znalazły się takie przeboje jak: "Piosenka młodych wioślarzy", "Do Ani", "Hej czy nie wiecie", "Polska", "Piloci", czy dwie wersje "Wódki". Z albumem tym Kult miał trochę problemów, a raczej z Cenzurą, która odrzuciła część piosenek ze względu na ich antypolityczne teksty.

Także kupiłem sobie klasyczny, debiutancki album hip-hopowego zespołu Kaliber 44 "Księga tajemnicza. Prolog" z 1996 roku. Dla mnie to jest płyta kultowa, ponieważ słuchałem Kalibra jeszcze w szkole średniej, a było to pod koniec lat 90. Na płycie znalazły się takie piosenki jak: "Plus i minus", "Bierz mój miecz i masz", "Psychoza", "Nasze mózgi wypełnione są Marią (chyba wiadomo o co chodzi), czy "Psychodela". Już od dawna przymierzałem się do zakupu tego albumu, ale nigdy nie mogłem go "namierzyć".

Przynajmniej wytwórnia SP Records oraz twórcy na mnie zarobią. Jeszcze pracownik tego sklepu mnie zaczepił i mnie "zaobrączkował", naklejając na płyty naklejkę z numerem 106, to chyba numer klienta. Pytał się mnie czy będę kupował te płyty, ja grzecznie i kulturalnie odpowiadam: "Panie! Nie interesuj się pan, bo morda spuchnie...", co? Za dużo się naoglądałem pewnych twórców. Ale tak na poważnie, odpowiedziałem mu, że tak, że będę kupował te płytki. Pytał się mnie czy mógłby pomóc, czy szukam jakiegoś konkretnego tytułu? Odpowiedziałem, że nie i że nie mam konkretnego celu.


FILM

Na dodatek w moje łapki wpadło oto zacne dzieło.

DSC_1345.jpg

Gdyby ktoś nie kojarzył, "Dom wariatów" jest to film Marka Koterskiego z 1984 roku, którego bohaterem jest niejaki Adaś Miałczyński, w którego postać wcielił się młody wtedy Marek Kondrat. Jest to pierwszy film, którego bohaterem jest Adaś Miałczyński. Pewnie młodsi widzowie (oraz fani "Dnia świra" z 2002 roku czy "Nic śmiesznego" z 1995) już się ślinią na jego widok. Ale spokojnie, niestety muszę Was nieco zmartwić. Ten film nie jest tak zabawny jak "Dzień świra" czy "Nic śmiesznego", jest tutaj mniej akcji, a samych wulgaryzmów jest jak na lekarstwo. W filmie pada chyba jeden raz, lub dwa razy, pięcioliterowy wyraz na literę K, określający kobietę lekkich obyczajów. Już dawno nie widziałem tego filmu i będę musiał sobie go przypomnieć. Na pewno pojawi się na jego temat jakiś artykuł.

Też będę "polował" na inny film z Adasiem Miałczyńskim - "Życie wewnętrzne" z 1987 roku, z Wojciechem Wysockim w roli głównej (@bowess, dziękuję za przypomnienie nazwiska tego aktora). Jakby ktoś nie kojarzył, Wojciech Wysocki grał chociażby w serialu "Ranczo" tego doktorka Mieczysława Wezóła. Film ten powstał w czasie "późnej" komuny i widać już tutaj "rozluźnienie". Nie jest to może jeszcze "Dzień świra", ale ten film można potraktować jako "wstęp". Widać, że Adaś powoli zaczyna się w tym filmie rozkręcać.


OSTATNIO OBEJRZANE

Jeszcze w jednej z telewizji (nie miałem co robić bo padało), chyba w TVP Kultura albo w Kino Polska, obejrzałem film "Dreszcze" z 1981 roku w reżyserii Wojciecha Marczewskiego. Film ten oglądałem bardzo dawno temu i też mógłbym go opisać w mojej serii Filmów, które mną wstrząsnęły. Jest to kolejny antykomunistyczny manifest, tuż obok "Przesłuchania" Ryszarda Bugajskiego z 1982 roku. Film opowiada o czasach stalinowskich, głównym bohaterem filmu jest młody chłopak, który zostaje zesłany do szkoły harcerskiej (ja bym powiedział wojskowej), a tam młode dzieci są poddawane komunistycznej indoktrynacji. Rzeczywiście, jak się ogląda ten film, można dostać dreszczy. Postaram się w niedługim czasie napisać recenzję tego filmu, może jeszcze dziś zacznę. Też chętnie bym widział ten film w swoich zbiorach. Z tego co pamiętam można go obejrzeć w całości na YouTube, na oficjalnym kanale Studia Filmowego TOR.

Dreszcze - https://www.filmweb.pl/film/Dreszcze-1981-5199


GRY KOMPUTEROWE

FIFA 19 DEMO Intros.jpg

Naszej Redakcji w końcu udało się zagrać na Sony Playstation 4 w demo gry piłkarskiej FIFA 19 ze stajni EA Sports. Muszę przyznać, że gameplay jest o wiele bardziej dynamiczny niż w poprzedniczce. Bardziej mi przypominał starsze Pro Evolution Soccer z okolic PES 2011. Jeśli taki gameplay będzie w finalnej wersji FIFY19 to fani mogą płakać. Artykuł z pierwszych wrażeń Redakcja już pisze.

Sort:  

Spora dawka kultury z rana :D

Nowe dzieło Zychowicza chcę bardzo przeczytać. Oglądałem tylko tę debatę:

"Dom wariatów" to świetne dzieło. Ja uwielbiam filmy Koterskiego, a postać Adasia Miauczyńskiego jest kultowa.

"Dreszcze" dodaję do listy do obejrzenia :)

I proponuję zmienić tag na #pl-filmy :D

Na początek dziękuję za poprawę, miało być oczywiście pl-filmy. Mea culpa :)

Debatę tą z chęcią obejrzę jak będę mieć chwilkę czasu.

"Dreszcze" to bardzo dobry, ale chyba mniej znany film. Widziałem go przypadkiem kilka lat temu i... masakra. Jako ciekawostkę podam, że w nim też zagrał młody Marek Kondrat, który wcielił się w nauczyciela młodego protagonisty. Pamiętam, że postać grana przez Marka Kondrata była taką komunistyczną mendą, piorącą mózgi uczniom. Film polecam. Możesz sobie spokojnie obejrzeć na YouTube w wolnej chwili.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)

Zacne zakupy poczyniłeś :)
Kaliber 44 - pamiętam, to było objawienie na raczkującej polskiej scenie "hip-hopowej".
Jestem ciekawa Twojej opinii o książce Zychowicza.

Dziękuję bardzo :)
Ciężko się tę książkę czyta. Postaram się coś napisać o niej w przyszłym tygodniu. Korzystam z urlopu, póki go mam, bo w przyszłym tygodniu ... :(

Musi byc up, bo w końcu musi się część zwrócić:)

Ooo , o tej grze (FIFA) bym nie pomyślał, że pójdą w tę stronę. Moim zdaniem dynamiczna rozgrywka to bardzo dobra zaleta, która może przyciągnąć jeszcze więcej potencjalnych fanów. Sam jakoś nie interesuję się FIFĄ ale możliwe, że po premierze zainteresuję się tym tytułem po premierze, a w najbliższych dniach pobiorę demo na Xbox i sam przetestuję to tę lepszą dynamikę.
Fajnie, że natrafiłem na ten materiał, już dawno zapomniałem o FIFIE 😉

Ja swoje zdanie buduję na swoich subiektywnych odczuciach. Grałem na konsoli w FIFY od 16-ki, ale to demo pod względem szybkości gameplay'u i dynamiki, bije trzy poprzednie części FIFY.

Zachęcam do sprawdzenia dema samemu i nie traktowania mojego bredzenia jako słów wyroczni :)

Wiem, sprawdziłem także innych „bredzenia” i mają podobne zdanie. A ja jak napisałem najprawdopodobniej sprawdzę to demo 😎 .

no to zaszalałeś ;)

a gdy cena STEEM spada to jest moment na kupowanie, i... liczenie na to, że kiedyś wzrośnie a nie pierdyknie z wielkim hukiem ;)

Trzeba mieć coś z życia :)
Jeśli chodzi o cenę STEEM... Nie jestem optymistą, raczej pomiędzy realistą a pesymistą. Też mam taką nadzieję, ale nie wierzę w to :) Może za kilka lat.

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 62934.09
ETH 3118.65
USDT 1.00
SBD 3.85