Witam gorąco!

Nie mam zielonego pojęcia jak zacząć, w każdym razie... Witam na moim swoim nowo otwartym koncie. Posłuży mi ono jako swego rodzaju blog, na którego łamach publikować będę wszystkie posty związane z... No właśnie.

Już jakiś czas temu, pod jednym ze swoich wpisów na moim głównym koncie @santarius, poinformowałem, że pragnę opisać w krótkiej serii artykułów dyskografię, jak i samą osobę wielkiego kompozytora, multiinstrumentalisty, tytana ciętego humoru, króla nad królami - mistrza Franka Zappę. Prędko zorientowałem się jednak, że na jednym czy dwóch artykułąch raczej się nie skończy, że potrzeba będzie ich nieco więcej.

Jak widać na załączonym obrazku, wynikiem tego ostatecznie jest właśnie ten blog. Konto @freakout-pl za zadanie będzie miało magazynować polskojęzyczne teksty na temat Franka, jego dyskografii, jak i biografii. Cóż... Jako, że discogs.com w chwili pisania tego postu, przy nazwisku Zappy wyświetla prawie 300 wyprodukowanych płyt, zdecydowanie będzie o czym tutaj pisać.

Sama historia Franka, jego wpływ na współczesną muzykę, jego wspaniałe teksty i niezwykła społeczność, którą wokół siebie i swojej twórczości wykreował, na pewno stanowi coś, o czym warto wiedzieć i co w jakimś stopniu warto spisać dla potomnych w naszym ojczystym języku. Liczę na to, że z czasem uda mi się w obrębie tego bloga umieścić tyle treści, by stał się on swego rodzaju małym kompendium wiedzy o Mistrzu.

W tej chwili pojawił się już pierwszy post, do którego lektury serdecznie zapraszam:

Captain Beefheart And His Magic Band - Trout Mask Replica (1969)

Jak nie trudno zauważyć, nie traktuje on w prawdzie o dziele Franka sensu stricto, jednak opisuje postać i album bezpośrednio z nim związany i bardzo ważny zarówno dla niego, jak i całej kultury tamtych czasów. Jak w tym przypadku, tak i w przyszłości poza tekstami bezpośrednio o Zappie, pojawiać będą się tu również teksty na temat projektów, w których brał udział choćby gościnnie, jak i... Z resztą, co ja się będę tłumaczył - będę tu pisał co sam uznam za słuszne!

Także ten tego... Nie będę się tu dłużej rozpisywał, trzymajcie się ciepło, obserwujcie, czekajcie na pierwsze wpisy i cóż...

Niech żyje król!