Moje ukraińskie wakacje

in #pl-podroze6 years ago (edited)

Mam wrażenie, że szukając podróżniczych inspiracji niewielu osobom Ukraina przyszła kiedykolwiek do głowy. Jeśli tak, to raczej perspektywie jednodniowej wycieczki np. do Lwowa. Dla nas Polaków jest to miejsce historycznie ważne więc wybór ten absolutnie mnie nie dziwi. Ale co z takimi prawdziwymi wakacjami? Czy Ukrainę można traktować poważnie jako wybór i cel urlopu? Postaram się Wam po krótce opowiedzieć jak z mojej perspektywy to wyglądało.

P1090557.JPG

Krym jako docelowe miejsce przyjazdu obdarowane malowniczymi terenami i dostępem do morza zapowiadały mily pobyt. Zaplanowane mieliśmy zwiedzanie kliku miast nie rezygnując przy tym z byczenia się na plaży. Pierwszym miastem jakie odwiedziliśmy była Odessa, nie pozostaliśmy tam długo ale nie moglismy pominąć tego miejsca na wzgląd na historyczne Schody Potiomkinowskie, które są symbolicznym wejściem do miasta.

100_0417.JPG

100_0425.JPG

P1090462.JPG

P1090467.JPG

Pierwszą miejscowością w jakiej zostajemy na dłużej jest Koktobel. Miejsce, absolutnie wcześniej przez nas niesprawdzone, polecone przez napotkanego Ukraińca jako mały kurort z dostępem do pola namiotowego. Zdecydowaliśmy się szybko, bez długich oględzin.

100_0447.JPG

Od razu wpadłam w zachwyt!

100_0442.JPG

I jeszcze dodtkowy krajobraz gór, czego chcieć więcej?

100_0444.JPG

Koktobel zwany jest inaczej jako Kraj Błękitnych Szczytów, a jego główną atrakcją jest wygasły wulkan Karadah znajdujący się na terenie rezerwatu. Można się do niego dostać wynajętą łodzią. Blisko plaży rozciąga się deptak z dużą ilością sprzedawców. Tam można dostać totalnego zawrotu główy. Szczególnie jeśli lubi się smakować nowości. Wieczorami można korzystać z lokalnych barów, dyskotek i knajp. Samo siedzenie na plaży w towarzystwie smakowitego trunku też może być miłą atrakcją ;)

P1090499.JPG

Istny raj dla smakoszy ;)

P1090498.JPG

Kolejnym miastem jakie zwiedzamy jest oddalona o 100km Jałta. Powitał nas tam Lenin, patrząc z góry na spacerujących oraz okoliczne stragany z muszelkami i łakociami. Dalej pojawiła się śródziemnomorska roślinność i nowoczesne apartamentowce - oczywiście z widokiem na morze.

P1090512.JPG

Bardzo ciężko mi wybrać jedynie kilka zdjęć bo chciałabym Wam pokazać jak najwięcej pozytywnych stron Ukrainy ;)

100_0466.JPG

Przenieśliśmy się następnie pod Sewastopol. Żeby było taniej, noclegi wybraliśmy w małej mieścinie, z której statkiem w krótkim czasie można było dotrzeć do wspomnianego wcześniej większego miasta. Jednego wieczoru tak też zrobiliśmy. I szczerze mówiąc jest tam niesamowity klimat.

P1090541.JPG

Spacerując nadmorską promenadą można posłuchać lokalnych kapel, skosztować jakichś dobrych zimnych napitków. Restauracji tutaj również nie brakuje, więc i smaczną kolację można zjeść.

P1090547.JPG

Sama podróż statkiem wywiera na mnie duże wrażenie, generalnie widok rosyjskich niszczycieli jakoś wzbudza we mnie respekt i wprowadza trochę powagi w całą sytuację.

P1090537.JPG

Wracając do domu oczywiście odwiedziliśmy Lwów i Cmentarz Łyczakowski. Na miejscu wynajmujemy przewodnika, który obszernie opowiada nam o nim. Ale o tym się rozpisywać nie będe bo mam wrażenie, że wielu z Was już tam było lub w przyszłości będzie.

W tym miejscu kończą się moje ukraińskie wakacje. Czy było warto? Zdecydowanie tak. Morze jest czyste i cieplutkie, plaże stosunkowo niezabrudzone. Jedzenie pyszne, naprawdę! Jest dość tanio, jak na kurorty nadmorskie. W wielu miejsowościach można skorzystać z pól namiotowych lub campingów, co znacznie zmniejsza koszty. Choć jest to nasz bliski sąsiad, dla mnie było to niejako delikatną egzotyką. Oh, i te wspaniałe słodkości... Mogłabym tak jeszcze długo. Generalnie może sytuacja teraz nie jest zbyt dobra na takie wakacje ale głęboko wierzę, że już w niedalekiej przyszłości będzie można tam spokojnie wypoczywać.

Chciałabym tam wrócić, jest tam jeszcze conajmniej kilka miejscowości, które warto zobaczyć. I co wybierzecie się ? ;)

Sort:  

Piękne krajobrazy czytając to przychodzi ochota gdzieś się wybrać.

Nic tylko pakować walizki ;)

Piękne te Twoje ukraińskie wakacje! 😍

Było super, to prawda ;)

Krym w mojej opinii jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej różnorodnych miejsc na Ziemi. Spędziłem tam tydzień i ilość wrażeń i doświadczeń, które przywiozłem, jest olbrzymia.

Rozumiem, że z checią byś tam wrócił ;) polecasz szczególnie jakieś miejsce tak na przyszłość?

Z wielką chęcią! Na pewno warto się wspiąć na Ai Petri, Bakczysaraj jest bardzo klimatyczny. Ja chyba najlepiej wspomina ogólną różnorodność krajobrazów i ludzka życzliwość. Spałem w namiocie na plaży w Liwadii i pobudki w promieniach wschodzącego słońca nigdy nie zapomnę. Koktiebel to było ciekawe przeżycie, ja mu nadałem przydomek ruskiego Mielna ;)

To prawda, jest to niezła imprezownia ;) No i to cieplutkie morze ;) Dobrze, że wspominasz o Ai Petri ;) Dziękuję

Polecam się na przyszłość, jeśli chodzi o Krym czy kraje kaukaskie. Może nawet coś niebawem wrzucę, bo spędziłem w tych krajach koło miesiąca.

Gdzie jeszcze byłeś? Na pierwszy rzut wpada mi na myśl Armenia i Gruzja, bardzo chciałabym odwiedzić te kraje. Jak tylko coś wrzucisz daj znać. Nie chcę przegapić, a zbyt często tutaj nie bywam ;)

Nie raz już słyszałem dużo dobrego o Ukrainie, Twój materiał to potwierdza. Chyba będę musiał poszukać jakich ciekawych wycieczek i w końcu się tam wybrać.

Z tego co wiem, wiele dobrego zostało zniszczone podczas zamieszek niedługo po moich wakacjach. Mniejmy nadzieję, że jednak wiekszość się zachowała. Wcześniej z pewnościa wartoby było prześledzić jak tam sytuacja wygląda obecnie. No i polecam organizację wycieczki na "własną rękę" ;)

Dziękuję za inspirację!

Ależ proszę ;)

Ukraina jest super! Jak wrócimy z Ameryki Środkowej i Południowej to musimy się tam wybrac jeszcze raz na dłużej niż do tej pory, czyli weekend we Lwowie :)

Wow Ameryka Łacińska to jest to! Mam nadzieję, że zdasz relację jak wrócisz, w zasadzie to już nie mogę się doczekać ;) co do Ukrainy, polecam bardzo!

Będziemy relacjonowac teraz częściej bo kolega co z nami jeździł wraca do Polski w niedzielę i nie będziemy tak biegać z miejsca w miejsce. :) miło nam to słyszeć

Świetna relacja, fajne zdjęcia. Marzę, by kiedyś bardziej zwiedzić Ukrainę, bo jedynie dotychczas Lwów widziałem, jak większość rodaków...

Nie ma co się zastanawiać ;) Ja czekam już na Waszą relację z podbijania świata!

Congratulations @matkapolka! You received a personal award!

Happy Birthday! - You are on the Steem blockchain for 1 year!

Click here to view your Board

Support SteemitBoard's project! Vote for its witness and get one more award!

Congratulations @matkapolka! You received a personal award!

Happy Birthday! - You are on the Steem blockchain for 2 years!

You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking

Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!

Coin Marketplace

STEEM 0.27
TRX 0.13
JST 0.032
BTC 62668.08
ETH 2908.37
USDT 1.00
SBD 3.58