You are viewing a single comment's thread from:
RE: Leniwiec odlatuje (14): Ubuntu albo bieg po cukierki
To chyba dość oczywiste, ale na wszelki wypadek przypomnę, że linuksowa dystrybucja Ubuntu wzięła nazwę właśnie z tej afrykańskiej filozofii. Nawet logo tej dystrybucji wygląda jak dzieci trzymające się za ręce :-D.
Źródło: wikipedia
Pierwotny tytuł tego tekstu był: Zainstaluj sobie Ubuntu w głowie :)
Ubuntu to po staroafrykańsku "Nie potrafię zainstalować Debiana" :P Ale wiesz, ogólnie "Ubuntu" teraz jest popularne - np. masz Ubuntu Cola (niezwiązana z Linuksem ofc)
Ehh, ci to wszystko potrafią zeszmacić ;)
Masz na myśli linuksowców czy też ekspertów od marketingu napojów wysokosłodzonych? ;-)
Niestety trzeba się pogodzić z tym, że ludzie będą w ten sposób korzystać z tego, że czasem słowa, nazwy, pojęcia które są aktualnie znane, modne i dobrze się kojarzą. Niezależnie od tego jak szczytnych i górnolotnych spraw dotyczą. Głównie w celach czysto zarobkowych a czasem nawet nieuczciwie zarobkowych. Inną kategorią jest w ogóle totalna ignorancja - ostatnio było głośno o tym, że o stołek burmistrza w jakiejś dziurze w Peru rywalizowało dwóch kandydatów: jeden ma na imię Hitler a drugi Lenin (kretyńska moda sprzed 2 czy 3 dekad, nadawania egzotycznych imion - bez świadomości historycznej i tym samy bez żadnych refleksji ).
W obronie Canonicala, firmy która stoi za dystrybucją Ubuntu mogę tylko powiedzieć, że akurat do produktu tak silnie związanego z Open Source, za którym stoi spora, międzynarodowa społeczność - ta nazwa rzeczywiście pasuje. Przynajmniej według mnie. Przy okazji reklamuje trochę Afrykę i walczy z różnymi stereotypami. Nie znam dobrze tej firmy, ale część komercyjnych firm pracujących z Open Source, mimo, że nie zapomina, że ich celem jest przede wszystkim zarabianie - to jednak sporo oddaje społecznościom związanym z Open Source. Dość często jest więc ten element współpracy i obopólnych korzyści.
Oczywiscie Coca Cole :) Mam do Ubuntu Linuksa pozytywny stosunek, wiem, że w światku są różnie postrzegani, ale zrobili bardzo dużo dla popularyzacji systemu i OS. Sam wolę inne dystrybucje, ale zaczynałem od Ubuntu oczywiście!