Trzysta sześćdziesiat #18: Rzeszów
Maj 2019. Ostatni tydzień istnienia Królestwa Bez Kresu w Rzeszowie. Czarne chmury gromadzą się nad dziedzińcem. Za 5 minut rozpocznie się ulewa...
To jedno z ostatnich moich zdjęć z tego miejsca. Scena jeszcze stoi. Mirabelka też. Dziedziniec jak zawsze robi wrażenie. Tyle pustej przestrzeni w centrum miasta. I ten spokój.
Kliknij, aby zobaczyć zdjęcie w 360
Trzysta sześćdziesiąt to cykl, w ramach którego pokazuję zdjęcia sferyczne. Kuula pozwala oglądać je za pomocą gogli VR, do czego oczywiście zachęcam. Jeśli ktoś takowych nie posiada, to można "rozejrzeć się" również w smartfonie lub na ekranie komputera.