Tadeusz Gorecki (1825-1868). Malarz.

in #polish5 years ago (edited)

772992.jpg

Tadeusz Gorecki studiował w Akademii Petersburskiej u Karla Briułowa. Tak pisze o burzliwych początkach jego kariery Swietłana Kul-Sylwestrowa:

Udział ojca w walkach i jego przymusowa emigracja stały się punktem zwrotnym w życiu wtedy jeszcze małego, Tadeusza Goreckiego. Za udział w powstaniu majątki Goreckich skonfiskowano i nałożono na nie sekwestr. Antoni, jako jeden z jego przywódzców nie mógł skorzystać z amnestii. Weronika Gorecka i jej dwaj synowie - Ludwik i Tadeusz - pozostali bez środków do życia. Matka malarzy, nie zwracając uwagi na przepisy prawne, postanowiła walczyć o los swoich synów. W grudniu 1834 roku zwróciła się ona do gubernatora grodzieńskiego M. M. Murawiowa (przyszłego Murawiowa- wieszalnika) z prośbą o zdjęcie sekwestru z majątku Biskupce. Majątek ten, zgodnie ze wcześniejszymi prawami, powinien był pozostawać we własności rodziny Goreckich, dopóki będzie żywy chociażby jeden mężczyzna z tego rodu. Ponieważ Antoni Gorecki "jako wyjechawszy za granicę nie może być uważany teraz inaczej, jak tylko (w stosunku do tutejszych praw cywilnych) zmarły", Weronika chciała zrobić właścicielem majątku swego starszego syna, Ludwika.

Sprawa o Biskupce ciągnęła się długo. Weronika bardzo ceniła swój majątek, ponieważ próbowała wykupić na jakiś czas dzierżawę w przetargu, by Biskupce nie trafiły w ręce obcych ludzi. Przywiązani do swej gospodyni byli również chłopi. Oni to w 1834 r., będąc już u innego właściciela zwrócili się o pomoc do Goreckiej, która wystarała się dla nich o bezprocentową pożyczkę państwową na zakup zwierzyny hodowlanej.

Niestety sprawa o Biskupce została przegrana, dlatego, że według wydanego przez cara rozkazu, wszystkie majątki podlegały konfiskacie. Dokumenty poświadczają, że w 1840 roku Goreccy mieli 2 chłopów, a Weronika otrzymała na dożywotnie korzystanie kilka dziesięcin ziemi na Wileńszczyźnie.

Gorecka musiała jakoś zabezpieczyć przyszłość synów. Starszemu, Ludwikowi, była przeznaczona kariera wojskowa. Zmarł jako kapitan podczas wojny Krymskiej, nie zostawiwszy potomstwa, ale zostawiwszy długi. Tadeusz Gorecki na pewno kochał swego brata (nazwał Ludwikiem swego syna), i w 1843 r. namalował jego portret, który obecnie znajduje się w Muzeum Sztuk Pięknych na Litwie.

Tadeusz od wczesnego dzieciństwa wykazywał zdolności artystyczne. Możliwie, że pierwsze lekcje malarstwa pobierał od swego stryjecznego brata Walentego Wańkowicza.

W 1837 roku, skorzystawszy z amnestii, powrócił do Wilna z emigracji znany malarz, rzeźbiarz i grafik, Wincenty Dmochowski. Otwarty przez niego w Wilnie salon artystyczny szybko stał się popularny, a na lekcje malarstwa przychodziło wielu uczniów. Właśnie tu często bywał przed swym wyjazdem do Petersburgu młody Tadeusz.

Jego los bardzo niepokoił Weronikę Gorecką. Matka poprosiła o pomóc szefa żandarmerii, kierownika III oddziału A. M. Bekiendorfa, żeby ten załatwił studia dla Tadeusza na Petersburskiej Akademii Sztuk Pięknych. Bekiendorf wykorzystał prośbę doprowadzonej do rozpaczy kobiety do własnych celów. «Matka, przekazująca swego syna na ręce rządu, - pisze on, - zasługuje na szacunek». Udowadniając, że rząd nie będzie się mścił na dzieciach za rodziców, którzy mają lojalny stosunek do istniejącego reżymu, Mikołaj I na raport Bekiendorfa daje zezwolenie na przyjęcie Tadeusza Goreckiego do Akademii, przeznaczając mu 350 rubli stypendium roczne (o dwa razy więcej niż na Uniwersytecie Wileńskim). W ten sposób władze chciały wychować swego «janczara», wdzięcznego, wyrzekającego się ideałów swych ojców. Ale zamiast «janczara» pojawił się «Konrad Wallenrod».

Gorecki prawdopodobnie zdobył tytuł akademika uprawniający do podróży zagranicznych, o czym świadczy obecność jego obrazów w zbiorach Galerii Trietiakowskiej i wyjazd za granicę. Z Briułowem połączyła go przyjaźń, po jego śmierci kończył jego rozpoczęte obrazy we Włoszech. Studiował malarstwo hiszpańskie w Madrycie w Prado, gdzie wykonywał kopie. Osiadł w Paryżu, jego żoną była córka Adama Mickiewicza Maria. Jego uczniami było czterech malarzy perskich, w nagrodę za ich naukę został odznaczony przez szacha Orderem Lwa i Słońca.

gorecki.jpg

Tadeusz Gorecki (1825-1868), Portret adwokata Pawłowskiego, ok. poł. XIX w. , Wilno, Lietuvos dailės muziejus

Coin Marketplace

STEEM 0.28
TRX 0.13
JST 0.033
BTC 62772.18
ETH 3032.07
USDT 1.00
SBD 3.67