Paczka, która wysłałam Michałowi była bardzo przemyślana. Chociażby książka 'zniszcz ten (co)dziennik' za czego 'co' widoczne w świetle uv.
Nie wiem czy to wina źle zaczarowanego amuletu, niedźwiedzia brunatmego... czy po prostu Michał źle odczytał moje intencje, natomiast rzeczywiście Wizjer jak i w ogóle nasza współpraca z Michałem stoi teraz pod znakiem zapytania...
Fake&news jak zwykle fajny i wyjatkowo prawdziwy...
Dobrze, że "prawda" wyszła na jaw 😁
Posted using Partiko Android