Kocie, czas nauczyć się robić na kibelek!

in #polish6 years ago

Masz dość czyszczenia kociej kuwety? Oto kilka wskazówek, jak nauczyć kota korzystania z toalety.

Jest to sposób bezpieczny i skuteczny, ale pamiętaj, że jednego kota nauczysz w tydzień, a innego w miesiąc, albo i lepiej...

Ale po kolei

Jeśli kot jest dla Ciebie zwykłym „meblem” który z konieczności kręci się po domu i brudzi, wątpliwe, czy starczy Ci cierpliwości na naukę. I odwrotnie – jeżeli Twój zwierzak jest „członkiem rodziny”, to możesz zaczynać, i pewnie Ci się uda :)

Rozważ najpierw, czy charakter Twojego kota pozwoli Ci zmienić jego przyzwyczajenia. Jeżeli kot jest typem „powsinogi” i tylko czeka, aby uciec przez okno z domu aby szwendać się po podwórku i wraca tylko na noc albo na posiłek, to raczej zapomnij o powodzeniu. Ale jeśli to typ domownika, który cały dzień spędza na kanapie, albo najlepiej na Twoich kolanach, to do roboty.

No więc do sedna

Połóż pod deskę sedesową podkładkę. Może być deska kuchenna, o ile chcesz ją poświęcić ;) Nasyp na nią nieco żwirku. Kot z pewnością się zaciekawi, jaką nową zabawę mu wymyśliłeś, i początkowo będzie rozgrzebywał żwirek, ale cierpliwości. Pochwal go, kiedy wskoczy na deskę i zainteresuje się „konstrukcją”.

Może nie udać się za pierwszym razem, ale kot patrzy gdzie i co TY robisz, i z pewnością w końcu zrobi swoje na przygotowaną deskę. To jest ten moment! Po kilku razach zrób w desce dziurę, i zredukuj ilość żwirku. Tylko nie za dużą, bo kot wpadnie do klozetu, a wtedy w zasadzie jest po sprawie ;) Raz przestraszony kot długo nie zapomni tej traumy.

No i tym sposobem przyzwyczajasz kota do wypróżniania na kibelek. Chwal go za każdym razem, i bądź cierpliwy! No i pamiętaj, że korzystanie ze spłuczki to jeszcze trudniejsza sprawa do nauczenia ;)


Monika

Sort:  

Jest to bardzo zły pomysł, wc kici jeszcze gorszy. Kot sika do piasku, do kuwety. Jest to niefizjologiczne. Jeśli robicie to dla własnej wygody bo wam się sprzątać nie chce to oddajcie kota komuś innemu.

Niekoniecznie dla wygody... Moje dwa koty, bracia. Niestety za późno wykastrowane. Jeden wariat i powsinoga (raz uciekł z balkonu z 1 piętra), drugi miluś. Pierwszy nie dawał drugiemu korzystać z kuwety! Po prostu traktował jak swoją i prał drugiego do krwi. Nie mam miejsca na drugą kuwetę, poświęcenie poświęceniem ale dom to nie zoo... Kibel i wszyscy zadowoleni.

Polecam "WC kici" - Polska firma która wymyśliła i opatentowała nakładki na kibelek dla kotów.

If your cat snores, or rolls over on his back to expose his belly, it means he trusts you.

Cats are always more fun than dogs,but dogs are loyal to their owner more than cats.

good
This is a publication in the Russian language. I hope that the world will learn it soon

Congratulations @lamonicahol, this post is the sixth most rewarded post (based on pending payouts) in the last 12 hours written by a Newbie account holder (accounts that hold between 0.01 and 0.1 Mega Vests). The total number of posts by newbie account holders during this period was 2989 and the total pending payments to posts in this category was $733.62. To see the full list of highest paid posts across all accounts categories, click here.

If you do not wish to receive these messages in future, please reply stop to this comment.

a dlaczego kot nie moze załatwiać się tak, jak natura go do tego przystysowała - na podwórku? nie zrozumiem nigdy ludzi używających kuwety.. Pamiętajcie, że w kuwecie jest mnóstwo zarazków, bakterii, dodatkowo może rozwijać się tokspolazmoza, co jest niebiezpieczne zarówno dla dzieci jak i kobiet w ciąży...

Jeśli sprzątasz kuwetę regularnie to nic nie zagraża ani tobie ani kotu. Toksoplazmoza grozi ci bardziej od brudnych owoców, warzyw, mięsa, niemytych rąk niż od kota.

Pierwszym źródłem zakażenia toksoplazmozą jest ziemia, kontakt z nią przez brudne/niedomyte warzywa i owoce. Aby zarazić się od kota, trzeba by się wytarzać w zawartości pełnej kociej kuwety, a najlepiej nacierać w okolice twarzy, a to raczej rzadka rozrywka ciężarnych. I nawet takie działanie nie gwarantuje toxo, bo nie wiadomo, czy kot jest nosicielem. Toksoplazmoza bez wątpienia dla kobiet planujących ciążę lub będących w ciąży jest niebezpieczna. Konkretnie niebezpieczna dla przyszłego potomka. Jest prosty sposób - badanie krwi (z resztą w ciąży obowiązkowe i refundowane), które pokazuje czy toksoplazmoza była, nie było, czy może jest w organizmie. Biedne koty mierzą się z zabobonem, a kobiety spodziewające dziecka są bombardowane mocą dobrych rad jaki gdzie pozbyć się kota. :( Wystarczy trochę wiedzy i higiena. :)

This post was upvoted & promoted by @monitorcap traffic bot.

Send minimum 1 SBD to @monitorcap bot with your link in MEMO field and recieve random upvote & post promotion in our daily TOP posts listings. @monitorcap - where 'seen' matters !

Czyli trzeba mieć otwarty cały czas sedes i drzwi do toalety? Trochę mało higienicznie...

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.034
BTC 63173.85
ETH 3147.56
USDT 1.00
SBD 3.87