You are viewing a single comment's thread from:
RE: VLOG #6 - Kryptowaluty, Bitcoin
Jeśli jest to VLOG filozoficzny to ok, bo wiedzy merytorycznej o kryptowalutach tutaj nie uraczymy :( W ogóle nie wiem w jakim celu został nagrany ten filmik :)
Jeśli jest to VLOG filozoficzny to ok, bo wiedzy merytorycznej o kryptowalutach tutaj nie uraczymy :( W ogóle nie wiem w jakim celu został nagrany ten filmik :)
Jakbyś zobaczył wcześniejsze filmy, które nagrywam to byś sobie sam odpowiedział na to pytanie. Ja nie rozumiem ludzi, którzy komentują w stylu "W ogóle nie wiem w jakim celu został nagrany ten filmik :)" Naruszam tutaj zasady Steemit? Nie! Jak widać ludziom się podoba, tak samo, jak Dtube. Jak rozumiesz pojęcie kryptowalut to zapraszam sam nagrywaj.
Nie oglądałem poprzednich i (nie obraź się) po obejrzeniu tego filmiku raczej nie zamierzam. Jeśli chodzi o mnie to nie czuję potrzeby nagrywania czegokolwiek, a przy okazji (w odróżnieniu od Ciebie ) jestem świadomy jak mało ciągle wiem na ten temat. Ja zawsze wychodziłem z założenia że albo coś robię na maxa albo w ogóle. Jest to jednoznaczne z tym, że jeśli moja wiedze na dany temat nie jest na tyle duża, żeby ktoś z niej mógł skorzystać, to wolę sobie odpuścić "chwalenia" się nią na lewo i prawo :) PS. Tak już zupełnie pobocznie, to chciałbym jasno napisać, że mój poprzedni wpis nie był atakiem na Twoją osobę (i nie chciałbym żeby ktokolwiek tak to traktował). Po prostu wyraziłem swoją opinię :)
Nie musisz oglądać, bo nikogo nie zmuszam do tego, ale piszesz, że nie atakujesz mojej osoby, gdy w innych postach, wyraźnie mnie atakujesz. Więc popis Hipokryzji level Master.
Każdy nagrywa na swój sposób, ja nagrywam spontanicznie i mam swój sposób bycia. Inni mogą mogą to robić na inny sposób, ja robię to na swój i nikt nie będzie mi go narzucał.
Akceptuje krytykę, ale pisanie w takim stylu, że "W Jakim celu został nagrany ten film" Wydaje mi się, że jest to wszystko co piszesz to ze względu na twoją zawiść. Wiem rozumiem, ciężko być dostrzeżony, ale wystarczy po prostu więcej pracy, to może ci się to uda ;)
Z mojego punktu widzenia to nie jest atak, lecz ocena. Autor tego komentarza odnosi się do Twoich treści, choć oczywiście było by lepiej, gdyby podał przykład tego do czego się odnosi oraz poprawił stosowną rzecz, by wszyscy dzięki temu mogli być mądrzejsi.
Niemniej jednak, to w mojej ocenie nie jest atak personalny.
Tak jak jest napisane we wklejonym cytacie, to był przypadek, że wkleiłem akurat Twój wątek ("np. przed chwilą zobaczyłem filmik [...]"). Był to zbieg okoliczności, bo wpisy były jeden po drugim, gdyż przeglądałem akurat różne blogi różnych użytkowników i akurat jedno przypasowało mi do drugiego. Nie był to celowy "hejt" w Twoim kierunku :)
Widzę, że ogólnie nie ma sensu kontynuować dalszej dyskusji, bo niepotrzebnie się "napędzasz". Życzę sukcesów w dalszej "działalności" na Steemit (i nie tylko) i oby jak najwięcej osób mogło w jakiś sposób na tym skorzystać.
DTube niestety ma to do siebie, że rozdaje głosy po losowych użytkownikach, gdyż nikt nie chce korzystać z ich kiepskiej platformy, a moc głosu się marnuje...
No cóż, może kiedyś się to zmieni, ja zgadzam się, że wszystko co mówi kolega to raczej nic ciekawego, też nie łapię, po co tak się nakręca - ot napisałeś sobie swój komentarz, na moje oko całkiem spójny z prawdą i tyle.
Smutne, jak wiele osób w sieci wszelkie komentarze traktuje jako atak personalny. Fajnie, że kolega sobie kręci blogaski, to super sprawa, rozwijająca rzecz. Nie jego wina, że dostał głos od DTube, kwestia sporna, czy na niego zasługiwał, z mojej strony powiedziałbym tylko tyle, że przed poruszeniem takiego tematu, raczej bardziej bym się przygotował merytorycznie, a nie zrzucał na odbiorców winę za to, że coś się im nie spodobało.
To ty, jako twórca @tech-brave jesteś odpowiedzialny za swój materiał, nie oglądający go ludzie. Jeśli chcesz cokolwiek osiągnąć, to albo postaraj się iść bardziej w pierdoły w rodzaju tych Klaunów Z Koszalina i Gurali, gdzie zbierzesz niewymagających odbiorców, którzy łykną wszystko, albo postaraj się tworzyć materiały ciekawe dla odbiorców bardziej wymagających.
Oczywiście możesz też tworzyć z myślą "a siądę sobie na fotelu bez większego researchu, poplotę 3 po 3 z tego co posłyszałem w innym filmiku, czy co tam sam sobie wymyślę w trakcie, ale pamiętaj - to nie działa.
Kręcenie dziś dobrych filmów wydaje mi się szalenie proste. Piszesz sobie tekst lub w punktach określasz o czym chcesz mówić. Jak nie masz takiego doświadczenia w mówieniu, możesz ładnie zmontować i tyle. Krótszy film - lepszy film. Jeśli chodzi o zagęszczenie treści w twoim video, tym tutaj, to cóż... Coś jak z atmosferą na Marsie niestety, a szkoda, bo widać, że lubisz nagrywać.
OBRÓBKA VIDEO, trochę pracy, ale się opłaci. Mógłbyś też pokombinować z audio, bo mało, że mówisz monotonie i się zacinasz, to jeszcze twój głos jest okrutnie cichy.
FollowBack every day 100%