Kocia Kawiarnia w Lublinie

in #polish6 years ago

Lublin. Miasto inspiracji.

Przechadzając się po mieście, pewnego dnia, natknąłem się na dość nietypową kawiarnię. Kocią kawiarnię.

Na pierwszy rzut oka, wydaje się, że nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Postanowiłem sprawdzić, co się kryje za drzwiami z siatki.
Po wejściu, bardzo miła obsługa pyta nas o to, czy kiedykolwiek byliśmy w takiej kawiarni. Oczywiście, potem następuje obowiązkowy instruktaż, co wolno, czego nie. Oraz obowiązkowa dezynfekcja dłoni. Tutaj w przedsionku znajdują się również wieszaki, na których możemy pozostawić swoje wierzchnie ubranie (płaszcz lub kurtkę).

Również tutaj, z dostępnego menu, możemy sobie zamówić to na co mamy ochotę.
W menu znajdziemy i ciasta i desery i szybkie dania.

Po zamówieniu, przechodzimy do dalszego, właściwego pomieszczenia. I tutaj się kończą podobieństwa kociej kawiarni, ze zwykłą.

Od progu widać, że tu panem są koty. Tak moi drodzy. W kociej kawiarni znajdują się prawdziwe, żywe koty, które zostały adoptowane ze schroniska.
W zależności od ilości ludzi odwiedzających kawiarnię, oraz pory dnia, koty albo okażą zainteresowanie twoją osobą, lub całkiem cię zignorują. Jak to koty.

W lublinie takie lokale - kocie kawiarnie są dwie. W każdej z nich znajdziemy inną liczbę zwierząt.
W tej na Orlej jest ich 6. Na Kapucyńskiej natomiast jest ich 5.

Kotki są bardzo miłe, acz czasami bardzo natarczywe. Jeżeli tylko, zwąchają jakieś smaczności, którymi właśnie się raczysz, będą wchodzić ci na głowę by dostać się do twojego dania.

Oczywiście, tym co my jemy, nie wolno kotów dokarmiać. One mają swoją karmę. Ale oczywiście, możesz dokupić specjał tylko dla nich. Ich wdzięczność będzie naprawdę wielka. Okażą ją swoim, mruczeniem czy możliwością pogłaskania.

Kotki są zadbane, a w samej kawiarni panuje czystość. Kotki mają swoje specjalne miejsca do leżakowania.

Wystrój kawiarni jest jak na takie pomieszczenie bardo fajny. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie przestrzeni pod sufitem oraz ścianach bocznych. Zwierzaki mają tam miejsce na wspinaczkę, po specjalnym przygotowanym torze.

Jeżeli lubisz towarzystwo kotów, nie masz alergii na ich sierść, to spokojnie możesz takie miejsce odwiedzić.

Plusy i minusy :
Plusem jest możliwość przebywania ze zwierzęciem. Minusem niestety, wysoka cena zamawianych tam produktów (ciasta i napoje).

Choć sam posiadam w domu takiego futrzastego urwisa, czasami wpadam na szklaneczkę herbaty do kociej kawiarni.

Podsumowywując, kawiarnia jest przeurocza z uroczymi kociakami. Naprawdę warto odwiedzić od czasu do czasu taką kawiarnię.

Zdjęcia wykonane w kawiarni na ulicy Orlej :
IMG_20180314_142303.jpg
IMG_20180314_140506.jpg
IMG_20180314_140428.jpg

Coin Marketplace

STEEM 0.26
TRX 0.13
JST 0.032
BTC 61133.31
ETH 2887.29
USDT 1.00
SBD 3.64