Chaos dla naiwnych

Bez rządu będzie chaos? :D

Obama dostał pokojowego Nobla 12 dni przed prezydenturą, po czym zrzucał bombę co 20min przez 8 lat swojej "pokojowej kariery". Hitler był furiatem, który bez bestii rządu, mieszkałby pod mostem. Stalin był kolejną socjopatyczną, wściekłą małpą, która bez rządu zdechłały z głodu, bo nikt by agresywnemu kretynowi nie chciał pomóc. A może ci ludzie coś umieli? Jakieś zdolności, których inni potrzbują? Jajecznicy taki kretyn sam nie usmaży.

Staraj trzymać się logiki.

Kto może tworzyć, a następnie wymuszać regułę na innej osobie? Skad więc bierze sie prawo, którego nikt nie ma żeby przekazac komuś?

Nie ma nic dobrego jeśli chodzi o rzad i moge to udowodnic. Ty nie mozesz udowodnic dlaczego 300 milionow trupow w 100 lat i wyzysk jest dobry. Jakies strachy na lachy? Bo świat jest pełen złych ludzi, a życie, to ciągła walka o władzę między ciemiężonymi i ciemiężcami? Cóż, jeśli w to wierzysz, to jest twój świat, nie mój.

Jak przyjdzie zły człowiek to się obronie, albo zadzwonię po agencję ochrony, która da mi umowe, na którą się zgodzę. No chyba, że będzie miał kostium i odznakę zwalniajacą z moralności i monopol na przemoc. Wtedy muszę się poddać, albo kula w łeb.. Policja, ktora nie ponosi odpowiedzialności, dlatego nie chroni, a terroryzuje, przyjeżdza spisać co się z tobą stało. Przy okazji mogą zastrzelić ci psa, jak pies pozna się na ludziach i będzie bronił domu.

Ja chcę być chroniony. Ty nie? Chcę wybrać usługę firmy, której ufam, bo ma 5 gwiazdek w necie. Uber, Ebay, Airbnb itd. działa? Byles w banku? Tam jest ochrona. Głupki z banku nie wiedzą, że policja ich juz "chroni"? Ja nie chce "uslugi" której nigdy nie wybrałem i z której nie mogę się wypisać.

To jest definicja niewolnictwa.

Możesz sobie szukać głupich wymówek ile chcesz. Może mam się wyprowadzić do dżungli jak mi się nie podoba ta wasza "cywilizacja"? A to może ja cię zgwałcę, ale możesz temu zapobiec jak się wyniesiesz z mojej okolicy, co? Albo jestem wolnym człowiekiem; włascicielem mojego życia, albo ludzie jak ty, uważający, że dygnitarz ma większe prawo do mojego życia niż ja... i dlatego, że ty tak myślisz, to ja też mam być niewolnikiem... twojej niewiedzy?

Jesteś indoktrynowany, czy "nauczany" wierzyć, że mafia, która dała sobie monopol na bycie twoim włascicielem jest konieczna? Bo robią teatr, w którym masz uwierzyć, że gwałt zbiorowy, zwany domokracją, jest moralny? Nawet gdyby nie była to iluzja dla naiwniaków?

Jesteśmy pokoleniami głęboko w fizycznym i mentalnym niewolnictwie wolnowybiegowym. Zostaleś zaprogramowany, "uspołeczniony" do kolektywistycznej bzdury mrówki, aby wyrzucić naszą zdolność krytycznego myślenia i lekceważyć moralność w odniesieniu do ekonomii, wolności, oraz zwyklej ludzkiej natury. Jestes konsekwentnie nielogiczny i niemoralny i nie obchodzi cie to... bo... ludzie są źli? I potrzebujesz dać władzę, nie tylko nad swoim życiem, ale moim i wszystkich innych... najgorszym ludziom w kraju, żeby cię obronili przed kilkoma złymi, co do rządu się nie dostali? Swietny plan! 300 milionów trupów w 100 lat póki co. Gratulacje!

"A jak przyjdzie złoczyńca to zobaczysz...": tak jak rząd Hitlera, rząd Stalina, Mao, Obamy, Trumpa? A moze Natenyahu? Czy może Iksińskiego, kiedy posadzę roślinkę? Do klatki mam iść? A co jak się nie zgodzę, bo nie wiem co złego zrobiłem? Kula w łeb?! To jest ta twoja "cywilizacja"? Jak bardzo wyprany masz łeb? Ile milionów musi umrzeć żebys przestał halucynowac?

Urodziliśmy się w tym kulcie i od urodzenia poddaliśmy praniu mózgu, już wypranych rodziców. Ignorując logikę i nasze własne sumienie, pozwalamy, z racji naszego religijnego przekonania o autorytecie wladcow, politycznej mafii, manipulować rynkiem i rządzić wszystkimi aspektami człowieka.

Jeśli rodzisz się w niewiedzy, w domu rodziców, żyjących w niewiedzy, w nieświadomym społeczeństwie, żyjesz życiem ignoranta i umierasz nic nie wiedząc.

Ignorancja jest twoją normą.

Tak więc indoktrynację można nazwać edukacją, hipnozę można nazwać rozrywką, przestępców można nazwać "przywódcami", a kłamstwa mogą nazywać się prawdą, ponieważ twój umysł nigdy nie był tak naprawdę twój.

Interakcja oparta na gwałcie, ma cię obronić przed gwałtem, bo boisz się gwałtu? To definicja obłąkania. Ta sekta zniewala każdą osobę wiarą w fanatyczną religię wielbiącą rząd!
Smutne, że trzeba ci wolność tłumaczy, a ty zamiast podziękować, za to że jest ktoś, komu zależy, żebyś był jedynym właścicielem swojego życia, klepiesz indoktrynowane bzdury jak dobry niewolnik z Syndromem Sztokholmskim.

Nawiasem mówiąc, jeśli oczywiście potrzebujesz groźby stworzonej przez socjopatę-polityka, aby uniemożliwić ci kradzież, lub mordowanie innych, to tak, jak najbardziej musisz być pod obserwacją publiczną. Jesteś socjopatą i zdrowi ludzie ci pomoga dobrowolnie. Będziemy cię tak dlugo tulić, aż zrozumiesz, że źli ludzie to malutki ułamek procenta społeczności. Większość pracuje już dla rządu.

Dlaczego wierzysz, że dla reszty normalnej populacji, tak zwane wolne osoby potrzebują scentralizowanej mafii, która tworzy zasady dla wszystkich? Skąd pochodzi autorytet rządu? Ja go nie chcę. Chcę wybrać autorytet, który mi służy. Chcę się uczyć od ludzi. Chcę ufać mechanikowi czy dentyście. Chcę zdecydować, kto mi dobrze poradzi, a kto nie. Groźby nabazgrane na magicznym papierze socjopaty, tzw. prawem, to nie porady. Moge wybrac? Czy nie każdy powinien mieć możliwość wypisania się i zasubskrybowania dowolnego usługodawcy na wolnym rynku?

A może już tak superklarownie: nie możesz zwyczajnie niewpieprzać się swoimi butami pełnymi gówna w cudze życie? Możesz nie grozić mi śmiercią, okradając żeby za te groźby zapłacić? Płać sobie sam za co chcesz. Moje to nie twoje. Czy można jaśniej?

Przemyśl to. Te twoje "dowody", na to że ja mam być komuś podległy, nie istnieją. Jakbyś był czarny na plantacji bawełny i bym przyszedl cię wyzwolić, powiedziałbyś "no ale kto będzie zbierał bawełnę?" W dupie mam tą twoją bawełnę. Chcesz to sobie zbieraj. Ja nie chcę. Nie zmuszaj mnie. Niewolnictwo jest złe. Od tego zacznij swoją filozofię życia.

Świat się zmienia. Nadrób ostatnie 100 lat. Nie używasz jeszcze technologii blockchain? Nie wiesz czemu powstała i co oferuje? Rząd jest tak potrzebny jak rak.

Dowiedz się kim jesteś zanim znowu powtórzysz co ci ktoś powiedział, że masz myśleć.

Jak dalece zaawansowana jest indoktrynacja, żeby trzeba było przekonywać kogoś, że to oni powinni decydować, na co bedą wydawali swoje własne pieniądze? Jeżeli ktoś ci je zabiera i decyduje, jest twoim właścicielem. Czego nie rozumiesz?

Rząd=przemoc. Bez przemocy rząd nie jest rządem, a dobrowolną agencją, na która dajesz datki, jeżeli prezentują fajny projekt. Jak nie ta agencja to 1000 innych będzie kokurowało. Konkurencja to coraz lepszy produkt, czy usługi i co raz niższa cena. Jak tu żyć w takim chaosie?

Lepiej dać Nobla masowemu mordercy i zgodzić się na kradzież połowy tego co twoje, żeby za "usługę" rzezi niewinnych zapłacić... bo to jest co?

Masz krew na rękach. Umyj się! Domagaj się, żeby rząd zaczął konkurować o usługi. Jak jest taki konieczny, to chyba najlepszy, co? Czemu miałby nie chcieć?

W rok nie będzie miał "klienta". Średniowieczny cyrk nikomu już nie służy.

Zasłużyłem juz na oboz gwaltu za pisanie prawdy?

Czekaj, gdzieś tu miałem zasmarkańca. Zaraz napiszę, jak twój pan, że jestem twoim właścicielem. Wtedy rozkażę ci dorosnąć i myśleć samodzielnie. Może wtedy?

Jak lubisz feudalizm to ok.

Daj żyć innym

PIS! ;)