You are viewing a single comment's thread from:
RE: Czy nikotyna może być stosowana jako ,,doping"? Okazuje się, że tak
Nikotyna jest odbierana przez organizm jako trucizna, więc jestem ciekaw, czy to właśnie rodzaj reakcji obronnej odpowiada za poprawę tych wyników? Ciekawa sprawa.
Bardzo prawdopodobne. Możliwe właśnie przez pobudzenie tego układu :)
Nikotyna nie jest "odbierana jako trucizna" - po prostu ma wpływ na przewodnictwo nerwowe i parę innych rzeczy, takich jak wydzielanie różnych neurotransmiterów w mózgu.
To nie jest reakcja obronna - nikotyna łączy się z pewnymi receptorami zmieniając ich przewodnictwo i szybkośc przełączania sygnałów. Mechanizm jej działania jest bardzo skomplikowany i wielowątkowy choć to dosyć prosta substancja chemiczna. W dużym uproszczeniu małe dawki pobudzają, podczas gdy większe działają raczej uspokajająco, a to jak faktycznie zadziała w dużej mierze zależy od osobniczej wrażliwości - oczywiście w przypadku osoby niepalącej to działanie będzie dużo bardziej intensywne.
Aczkolwiek są też pewne reakcje obronne - np. spożycie większej ilości przez osoby nieprzyzwyczajone powoduje intensywne mdłości. Stąd jak ktoś się nażre tytoniu to jest szansa, że go to nie zabije bo zostanie relatywnie szybko wydalone 😛
A jak ktoś chce wypróbować to najszybciej podziała wersja w sprayu...
spożycie większej ilości przez osoby nieprzyzwyczajone powoduje intensywne mdłości.
Właśnie takie reakcje miałem na myśli i założyłem, że powodem jest "podtrucie". Dzięki za wyjaśnienie!
Lek od trucizny zazwyczaj różni się tylko dawką 😛