You are viewing a single comment's thread from:

RE: 5 utworów od których warto rozpocząć słuchanie Wojciecha Kilara

in #polish6 years ago

Dziękuję Ci za ten post :)

Miałam okazję poznać osobiście Wojciecha Kilara (lata temu).
Miałam także przyjemność ćwiczyć Jego dzieło "Krzesany" pod batutą samego Mistrza. To były na prawdę piękne chwile i od tamtej pory mam słabość do Jego twórczości, wiadomo :)

Ten człowiek był cały przepełniony muzyką i udało Mu się przekazać tą miłość całej orkiestrze, premiera była wspaniała - daliśmy z siebie wszystko a On słuchał z zamkniętymi oczami i wiedziałam że myślami jest w Tatrach.
Na próbach opowiadał nam jakie tatrzańskie odgłosy zamienił na nuty, to był na prawdę magiczny czas dla mnie, bardzo młodej wówczas osoby która już zdążyła pokochać Tatry ...

Mieszkając kilkanaście lat za granicą nawet nie wiedziałam że zmarł... :(

Sort:  

WOW!!! Jeszcze zbieram szczękę z podłogi! Nie znałem cię z tej strony!

Dwa lata po jego śmierci w Zakopanem wciąż wisiało wiele zdjęć z jego wizerunkiem. Pewnie te nuty tam wykreowane były drogie nie jednemu góralowi.

Pozdrawiam!

Cóż, cała wieczność przed nami aby poznać się coraz lepiej ;)

Muzyka towarzyszy mi chyba od kołyski i mam niejakie wykształcenie w tym kierunku. Moja przygoda z "Krzesanym" i Wojciechem Kilarem miała miejsce w PSM II Stopnia w Bytomiu, naszą orkiestrę prowadził ówczesny Dyrektor Opery Śląskiej, Pan Tadeusz Serafin.

Do dziś pamiętam partyturę pisaną ręką Mistrza (niestety gdzieś mi się zawieruszyła), Jego nutki nie miały ogonków ;)

Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne muzyczne niespodzianki :)

Ja też mam szczeke na podlodze :)

Coin Marketplace

STEEM 0.29
TRX 0.12
JST 0.033
BTC 64107.66
ETH 3148.40
USDT 1.00
SBD 3.84