You are viewing a single comment's thread from:

RE: Codziennie jem pomidory, jak Grek!

in #polish6 years ago

Przepiękne pomidorki.! Najlepiej smakują takie swoje domowe, które pachną słońcem a ich woń unosi się po całym domu.! :) Jednak u nas w Polsce nie ma aż tak pysznych pomidorów jak w Grecjii.:( W tym roku też posadziliśmy kilka sadzonek pomidorów koktajlowych, ale nie obrodziły za dużo, owoce szybko się psuły, nawet nie zdążyły dojrzeć ( liście opadły, to chyba jakś choroba).
Sklepowe pomidory nie maja smaku, zapachu ani koloru. Takie pomidory są nafaszerowne chemią w 100% i powiem szczerze, że od kąd sama na własnej skórze przekonałam się jak wygląda hodowla takich pomidorów to w sezonie letnim staram się hodować własne pomidory.!
Kilka lat temu pracowałam w Holandii, na szklarni przy pomidorach i ogórkach i może ktoś nie uwierzyć w jakim tempie one rosły i dojrzewały. Opryski, nawozy i tak w kółko. Kochani jeśli macie możliwość posadzenia i wyhodowania swoich owóców i warzyw to tylko z tego korzystać.! Warto też, kupować ze sprawdzonych ekologiczmych zródeł lub u samych rolników.
Ewo, ten tonic do przemywania twarzy, brzmi ciekawie. :)

P.S. Ten sympatyczny szkodnik, który podgryza pomidory to kret.? :)

Sort:  

Dziękuję za tak obszerny komentarz :)

Moje pomidory są ekologiczne i potrafią być duże a nawet wielkie (w zależności od odmiany, jak pokazałam na zdjęciach). Nie są niczym pryskane, jedynie moje kózki mają w ich hodowli swój udział ;) Podlewanie kropelkowe i nic poza tym.

Jak się dowiem szczegółów na temat tonicu to dam znać, przyznam że nie używam kosmetyków do twarzy, nie wchłaniają się po prostu (taką mam cerę).

PS. To niestety nie jest kret :(

Pozdrawiam serdecznie :)

Coin Marketplace

STEEM 0.30
TRX 0.12
JST 0.032
BTC 59110.01
ETH 2990.61
USDT 1.00
SBD 3.72