Całość dyskretyzacji + obliczeń wykonałem w AVL Fire - bardzo fajne narzędzie "skrojone" wprost pod silniki tłokowe, a nie tak jak np. ANSYS Fluent, który służy ogólnie do modelowania przepływów wszelkiego typu. Jedynie model 3D, na którym tworzona była siatka, zrobiłem w programie Siemens NX (dawniej Unigraphics).
Całość dyskretyzacji + obliczeń wykonałem w AVL Fire - bardzo fajne narzędzie "skrojone" wprost pod silniki tłokowe, a nie tak jak np. ANSYS Fluent, który służy ogólnie do modelowania przepływów wszelkiego typu. Jedynie model 3D, na którym tworzona była siatka, zrobiłem w programie Siemens NX (dawniej Unigraphics).
Z ANSYSem i NXem miałem do czynienia, ale AVL Fire chętnie sprawdzę :). Gratuluje pracy i podziwiam :)