agrest!
niech ktoś mi powie co sie stało z agrestem?!
w dzieciństwie u Babci na działce było kilka kolorów,
a ostatniego lata nie znalazłam w Polsce ani jednej kulki
(w sensie w sklepie :(
umarł? za trudny jest?
a takie to było kwaśne i dobre....
Dokładnie też się nad tym zastanawiam! Agrest to ulubiony owoc mojej żony, kojarzy jej się właśnie z dzieciństwem i całymi dniami spędzonymi u Babci na działce. Teraz niestety bardzo trudno dostępny, a dziwne bo to przecież typowy owoc polskiego lata :/
no dokładnie! A prawie każdy działkowicz ma u siebie krzak z agrestem... Może to jakaś nisza na rynku? Może ktoś podchwyci temat i zrobi na tym dobry biznes? Każdy przecież kocha agrest!